Agresywny szympans. Agresywny szympans. Shutterstock
Strona główna

Małpy walczą ze sobą tak samo ludzie

Róbmy miłość, a nie wojnę – oto hasło małp hipisek
Środowisko

Róbmy miłość, a nie wojnę – oto hasło małp hipisek

Samce muriki nie muszą ze sobą walczyć, by „zdobyć” samicę. Wystarczy, że mają wysoce zróżnicowane geny.

Ludzka tradycja wojenna ma być może znacznie dłuższą historię niż kulturowa ewolucja człowieczeństwa. Obserwacje zachowania szympansów w ich naturalnym środowisku jeszcze raz wykazały, że zwierzęta te pod pewnymi względami są niepokojąco podobne do ludzi.

Analizy prowadziła od lat dwójka niemieckich prymatologów Simone Pika i Tobias Deschner (Max-Planck-Institut für evolutionäre Anthropologie) w Parku Narodowym Loango w Gabonie. Obszar ten zamieszkują zarówno szympansy, jak i goryle. Od niedawna osobniki obu gatunków się spotykały (naukowcy zaobserwowali 9 takich spotkań przed rokiem 2019) – ich interakcja była pokojowa, a młode nawet się ze sobą bawiły.

Okazuje się jednak, że wśród naczelnych bliskość nie zawsze prowadzi do przyjaźni, i w 2019 r. wzajemne stosunki zwierząt radykalnie się zmieniły. Powiedzieć można, że szympansy wypowiedziały gorylom wojnę, i w czasie dwu incydentów, śledzonych w owym roku, liczebnie przeważająca grupa szympansów (27 osobników wobec 7, a w drugim przypadku 5 goryli) zaatakowała swych sąsiadów, w obu sytuacjach zabijając jedno goryle dziecko.

Przypomnijmy, że szympansy są zwierzętami drapieżnymi i polują na inne zwierzęta (m.in. mniejsze małpy i żółwie), a także, jak odkryła w latach 60. Jane Goodall w czasie swych słynnych badań w rezerwacie Gombe w Tanzanii, sąsiadujące ze sobą ich grupy prowadzą wojny, często kończące się eksterminacją konkurencyjnego stada. Dla wielu miłośników natury, przekonanych, że prowadzenie wojen pomiędzy osobnikami tego samego gatunku to konsekwencja rozwoju ludzkiej kultury, odkrycie to było (obok obserwacji przypadków kanibalizmu wśród szympansów) przygnębiające. Zwierzęta ich zdaniem były niewinne i zabijały tylko z konieczności zdobycia pokarmu. Tymczasem bardziej wnikliwa analiza zachowania szympansów wykazała, że w czasie polowań związanych z poszukiwaniem pożywienia było ono inne niż w czasie walki. Szympansy, których społeczności liczą do 30–50 osobników, patrolują granice swego terytorium i atakują napotkanych samotnych sąsiadów, często wykazując brutalność przypominającą tortury. Niekiedy zjadają swe ofiary, ale oszczędzają samice, które porywają i przyłączają do własnej grupy. Ostatecznych celem tego zachowania może być rozszerzenia kontrolowanego terenu, a w konsekwencji zwiększenie dostępnych zasobów żywności. W świecie przyrody takie zachowanie dotyczy nielicznych gatunków – dwa inne to wilki i ludzie.

Może więc słuszność ma Jared Diamond, który twierdzi, że ludzka tradycja wojenna ma znacznie dłuższą historię niż kulturowa ewolucja człowieczeństwa. Szympansy są w końcu naszymi najbliższymi genetycznie krewnymi i antropolodzy badający prehistorię naszego gatunku identyfikują wśród plemion ludzkich wiele zachowań wojennych zadziwiająco podobnych do zachowania szympansów. W tym kontekście odkrycie niemieckich prymatologów stanowi interesującą zagadkę – „wojna” szympansów z gorylami jest konfliktem międzygatunkowym, a jednak jego przebieg był podobny do walk między samymi szympansami. Czy szympansy rozpoznają goryle jako gatunek wystarczająco do nich zbliżony, by w czasie ataku zachowywać się w sposób charakterystyczny dla konfliktu „wojennego”? W obu obserwowanych przypadkach po zakończeniu „bitwy” i zabójstwie młodego goryla walczące samce traciły zainteresowanie dalszą walką i kładły się, by wypocząć. Młode ofiary były zjadane przez samice.

Wiedza i Życie 12/2021 (1044) z dnia 01.12.2021; Chichot zza wielkiej wody; s. 3
Oryginalny tytuł tekstu: "Planeta małp, czyli szympansy wojują z gorylami"

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną