Kryminalne dwudziestolecie międzywojenne

Kryminalne dwudziestolecie międzywojenne

materiały prasowe

Zbrodnie z namiętności czy afektu, oszustwa sprytnych hosztaplerów, bandy terroryzujące handlarzy i rzemieślników, afery obyczajowe w kręgach elit, handel kobietami i stręczycielstwo na światową skalę to mało znane oblicze Polski w okresie międzywojennym. Każda opowieść wprost ocieka emocjami, a czytelnik łaknie coraz więcej szczegółów. Podążamy więc tropem doniesień prasowych, bo to one stanowią główne źródło informacji o sprawach kryminalnych. Dzięki temu możemy się poczuć jak ówczesny czytelnik, który dzięki prasie poznawał szczegóły tytułowych zbrodni. A materiału prasa dostarczała wtedy mnóstwo, tropiąc to, co może przyciągnąć czytelnika. Prezentowano fakty w ciekawy sposób i dlatego wszyscy żyli tym, co się działo na salach rozpraw, efektami pracy policji czy tajnych śledztw dziennikarskich. A na końcu książki uświadamiamy sobie nie tylko barwność życia lat 20. i 30. XX wieku, ale także podobieństwo do spraw, o których dziś dowiadujemy się z telewizji czy z portali społecznościowych. Tylko że przedstawione w książce historie zostały barwnie opisane, wciągają jak wtedy, kiedy opisywała je międzywojenna prasa. Z pewnością to bardzo ciekawa książka. Pełna ludzkich uczuć i tragedii. Bo takie było wtedy życie każdego mieszkańca odrodzonego państwa polskiego. Każdy mógł chwycić za broń w obliczu zawodu miłosnego czy w obronie swojego honoru, dopuszczając się morderstwa. Czyniły to kobiety i mężczyźni. Każdy mógł spotkać się z bandą Tasiemki z warszawskiego Karcelaka czy usłyszeć o zawiedzionych nadziejach ubogich dziewcząt sprzedawanych do domów rozpusty od Meksyku po Argentynę. Teraz to wszystko możemy poznać my. Zachęcam więc do podróży po kryminalnym międzywojniu.

Hanna Kowalik, Przed sądem II RP, Muza, Warszawa 2020

Wiedza i Życie 11/2020 (1031) z dnia 01.11.2020; Książki. Recenzje; s. 74

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną