Kolor zaćmionego Księżyca zależy od ilości pyłu unoszącego się w atmosferze ziemskiej. Jaki będzie w tym roku? Kolor zaćmionego Księżyca zależy od ilości pyłu unoszącego się w atmosferze ziemskiej. Jaki będzie w tym roku? THEJAB / Shutterstock
Kosmos

Zaćmiony Księżyc

Warunki obserwacji miedzianego Księżyca będą w tym roku bardzo dobre.

Koniec lipca szykuje nam sporą atrakcję – całkowite zaćmienie Księżyca. 27. dnia miesiąca wyjdźmy więc wieczorem na jego obserwacje. Jak wygląda zaćmienie Księżyca? Po pierwsze – jest on wtedy zawsze w pełni, dokładnie po przeciwnej stronie Ziemi niż Słońce. Zwykle Księżyc w pełni jest niemal w jednej linii z Ziemią i Słońcem. To „niemal” robi jednak różnicę – sprawia, że Ziemia nie zasłania Srebrnego Globu przed blaskiem Słońca, tak że jego promienie oświetlają całą widoczną z naszej planety księżycową półkulę. Zaćmienie to przypadek „dokładnie”. Ustawienie wszystkich trzech ciał idealnie w jednej linii sprawia, że Ziemia blokuje światło słoneczne i Księżyc przechodzi przez jej kosmiczny cień. Całe zjawisko trwa zwykle kilka godzin: początkowo Księżyc wchodzi w obszar półcienia Ziemi, w którym Ziemia blokuje część światła słonecznego. Z powierzchni Księżyca moglibyśmy wtedy zobaczyć częściowe zaćmienie Słońca. Później Księżyc stopniowo wchodzi w obszar cienia, a ewentualni selenonauci na znajdujących się w obszarze cienia obszarach widzą całkowite zaćmienie Słońca. Mniej więcej po 3 godz. Księżyc znów przechodzi przez półcień Ziemi i całe zjawisko się kończy. Czy jednak jest sens mówić o obserwacji zaćmienia? Czy Księżyc w tym czasie znika? Na szczęście nie: choć Ziemia blokuje światło Słońca, jego niewielkie ilości przechodzą przez atmosferę ziemską i lekko podświetlają Srebrny Glob. Nie jest on jednak wtedy srebrny: atmosfera ziemska wycina większość fioletowych i niebieskich fal, pozostawiając światło czerwone (podobne zjawisko dotyczy zachodu Słońca, gdy jego promienie przenikają przez grubszą warstwę atmosfery ziemskiej niż w trakcie dnia). Dlatego zaćmiony Księżyc przyjmuje pomarańczową, miedzianą lub ciemnoczerwoną barwę. Jak będzie w tym roku? Zwykle najładniejsze zaćmienia pojawiają się wkrótce po wybuchach wulkanów, bo w atmosferze ziemskiej jest wtedy dużo rozpraszającego światło pyłu. Może bardzo teraz aktywna hawajska Kīlauea coś tu pomoże?

Przebieg lipcowego zaćmienia

Zaćmienie zacznie się wczesnym wieczorem, jeszcze przed wschodem obserwowanego z Polski Księżyca. Ale najlepsze nas nie ominie. Tego dnia Księżyc wzejdzie o 20:26, minutę po tym, jak zacznie się zanurzać w cień Ziemi. Jego tarcza będzie więc powoli pochłaniana przez cień, aż o 21:30 cały satelita w nim zniknie. Faza całkowitego zaćmienia potrwa do 23:13, gdy Srebrny Glob zacznie opuszczać ziemski półcień, co zakończy się o 1:28, czyli już 28 lipca. Jak widać, całe zjawisko potrwa długo, więc nawet niezbyt sprzyjająca pogoda i częściowo zachmurzone niebo nie uniemożliwią nam oglądania tego ekscytującego spektaklu.

Wiedza i Życie 7/2018 (1003) z dnia 01.07.2018; Niebo przez lornetkę; s. 78

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną