Kosmos

Okradzione z materii

Niewielkie galaktyki mogą zawierać olbrzymie czarne dziury.

Niewątpliwie zmierzenie masy czarnej dziury, w dodatku odległej o kilkadziesiąt milionów lat świetlnych, to niełatwe zadanie. Ostatnio naukowcy skupili się na supermasywnych czarnych dziurach zasiedlających centra galaktyk z gromady Panny. Dzięki niezwykle precyzyjnym obserwacjom optycznym udało się zbadać ruchy gwiazd krążących wokół tych ekstremalnie masywnych obiektów, a tym samym – ustalić ich dokładną masę.

Badaczy spotkała jednak niespodzianka: obserwacje dwóch ultrazwartych galaktyk karłowatych, tysiąckrotnie mniejszych od Drogi Mlecznej skupisk gwiazd, wykazały, że istnieją w nich czarne dziury o masie 4–6 mln mas Słońca, a więc nieco większej od masy dziury rezydującej w centrum Galaktyki.

Wiedza i Życie 6/2017 (990) z dnia 01.06.2017; Sygnały; s. 20
Reklama