Zdrowie kobiet

Ostatnio naukowcy dokonali kilku odkryć istotnych dla zdrowia kobiet. Na przykład wśród osób mających kłopoty z sercem (ostre zespoły wieńcowe) prędzej na zawał umrą panie zajmujące się prowadzeniem gospodarstw domowych i opieką nad dziećmi niż stroniący od tego mężczyźni. Badania przeprowadzono w Kanadzie. Okazało się, że chorujący mężczyźni o wiele częściej niż kobiety mieli kogoś, kto się nimi opiekował, a panie pomimo kłopotów zdrowotnych opiekowały się członkami swojej rodziny. Podobne zjawisko zaobserwowano w innych krajach. W Finlandii dowiedziono, że zawał prędzej przeżyje żonaty mężczyzna niż samotny, a jeśli chodzi o kobiety, to prędzej samotna niż mężatka.

Udało się też ustalić, dlaczego wśród kobiet mających w rodzinie dwujajowe bliźniaki zwiększa się prawdopodobieństwo ciąży bliźniaczej. Takie dzieci przychodzą na świat, gdy z jajnika zostaną uwolnione jednocześnie dwie komórki jajowe. Gdy przeanalizowano dane 2 tys. matek dwujajowych bliźniąt, wytypowano dwa geny – jeden odpowiadał za poziom hormonu folikulotropowego (FSH, pobudza dojrzewanie pęcherzyków Graafa, czyli komórek jajowych otoczonych komórkami odżywczymi, i produkcję estrogenów), a od drugiego zależało, jak jajniki odpowiadały na FSH (wydaje się, że zwiększał też powodzenie zapłodnienia in vitro).

Z kolei trwające 50 lat badania wśród Kalifornijek wykazały, że jeśli młoda kobieta ma nieregularne miesiączki, to w 70. roku życia prawie dwukrotnie, a w 77. już trzykrotnie, wzrasta u niej prawdopodobieństwo zachorowania i śmierci na raka jajnika. Naukowcy podejrzewają, że znaczenie mogą mieć tu np. zespół policystycznych jajników i zachwiana równowaga hormonalna, których symptomami są nieregularne miesiączki lub ich brak.

Wśród innych odkryć na temat kobiecego organizmu ciekawe wydaje się to, że wraz z wiekiem miednica kobiety się zwęża. W momencie dojrzałości płciowej jest przeciętnie o 25% szersza niż miednica mężczyzny. Gdy jednak kobieta przekracza siedemdziesiątkę, jej miednica jest o 8% węższa niż u pań w średnim wieku, chociaż nadal szersza niż u mężczyzny w tym samym wieku. Prawdopodobnie wpływa na to zmniejszona produkcja estrogenu, hormonu odpowiadającego m.in. za kościec.