Wolfgang Amadeusz Mikroprocesor
Jeśli uważasz, że współczesna muzyka jest pozbawiona ducha i mechaniczna, możesz być bliżej prawdy, niż ci się wydaje: za jej pisanie zabrały się właśnie komputery. Tworząc, naśladują zasady ewolucji. W przyszłości ich dzieła mają dostosowywać się na bieżąco do naszych emocji.
1 marca 2016
Czasami wydaje się, że wielcy kompozytorzy musieli wyróżniać się tyleż talentem, ileż intrygującym wyglądem. Przypomnijmy sobie ich portrety: Beethoven z wiecznie marsową miną i rozwichrzoną czupryną, Szostakowicz z aparycją klasowego kujona, bladziutki jak papier, romantycznie zmęczony Chopin, Bach wyglądający w peruce jak buldog we fraku. Jeśli kiedyś do tego kompozytorskiego zacnego grona dołączy niejaki Iamus, przebije image’em ich wszystkich. Iamus jest 170-centymetrową czarno-różową, świecącą jaskrawo bryłą, kryjącą 1620 procesorów AMD, 6752 gigabajty pamięci RAM i dyski twarde o pojemności 885 terabajtów.
Wiedza i Życie
3/2016
(975) z dnia 01.03.2016;
Muzyka;
s. 40