Geniusze, obłąkańcy i mistrzowie

„Wielkie sekrety arcydzieł sztuki” to świetna pozycja nie tylko dla miłośników malarstwa, rzeźby czy architektury. To przede wszystkim znakomite połączenie długiej listy ciekawostek z rzetelnym osadzeniem kolejnych dzieł oraz ich twórców w ważnych kontekstach historycznych, biograficznych oraz badawczych. Niech nie przestraszą jednak Czytelników te wielkie słowa – w owej zgrabnie i arcyciekawie napisanej książce łatwo jest zanurzyć się jak w dobrej opowiastce, spisanej lekko (acz merytorycznie), czytelnie (acz wielokontekstowo) i z polotem, właściwym wyłącznie autorom najwyższego kalibru. Rzeczą ważną jest tu również obiektywizm autorów, dzięki któremu może sobie Czytelnik sam odpowiedzieć na zadawane mu pytania, może też popierać wysuwane tu tezy lub nie popierać ich – brak w owej pozycji nachalnego przekonywania do subiektywnych poglądów, tak wszechobecnego we współczesnym świecie.

Autorzy „Wielkich sekretów…” zabierają nas w pełną kolorów podróż po dziejach ludzkości, przystając co i rusz przy znanych i nieznanych szerszej publiczności dziełach, wskazując możliwe interpretacje, historię, nieznane fakty. Co naprawdę krzyczy w „Krzyku” Edvarda Muncha? Dlaczego trzmiele lecą do słoneczników Van Gogha? Co zobaczył Wyspiański, zerkając do grobu Kazimierza Wielkiego? Czy prehistoryczny wielki ptak pożerał ludzi w Australii? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań przekazane zostaną nam niejako przy okazji, bez niesmaku obciążenia. Nabyta bowiem dzięki lekturze wiedza, pysznie opakowana w smakowitą formę i treść kolejnych rozdziałów, bez trudu i na długo pozostawi w czytelnikach posmak dobrze wypieczonej lektury.

Joanna Łenyk-Barszcz, Przemysław Barszcz, Wielkie sekrety arcydzieł sztuki, Fronda, Warszawa 2021