Emre Dikici / Shutterstock
Kosmos

Atak z kosmosu

Naukowcy twierdzą, że znaleźli pierwszą (i jedyną na razie) udokumentowaną relację o zabiciu człowieka przez meteoryt.

Kosmiczny gruz dociera do naszego globu nieustannie. Jego łączna masa może sięgać nawet tysiąca ton rocznie. Brzmi groźnie, ale są to zwykle tak małe okruchy, że w praktyce dostrzeżenie upadku meteorytu graniczy z cudem. Co nie znaczy, że nie jest możliwe. Każdego roku zgłaszanych jest kilka takich relacji. W 2013 r. w atmosferze nad Czelabińskiem w Rosji rozpadł się meteoryt, którego kawałki wybiły szyby w tysiącach domów i raniły wiele osób; na szczęście największy półtonowy odprysk spadł do pobliskiego jeziora.

Wiedza i Życie 6/2020 (1026) z dnia 01.06.2020; Sygnały; s. 15
Reklama

Ten artykuł jest dostępny tylko dla naszych cyfrowych subskrybentów.

Subskrybuj dzisiaj
Ilustracja. Głowa pełna idei.

Jesteś już prenumeratorem? Zaloguj się >