Duch Jowisza
W konstelacji Hydry kryje się mgławica planetarna przypominająca nieco największą planetę Układu Słonecznego.
1 maja 2017
Mgławice planetarne zawdzięczają swą nazwę znacznemu, choć tylko powierzchownemu podobieństwu do planetarnych tarcz. W rzeczywistości, oglądając jeden z takich obiektów, podziwiamy schyłek życia gwiazdy podobnej do Słońca. W trakcie końcowych etapów ewolucji odrzuca ona zewnętrzne warstwy, odsłaniając rozpalone jądro. Emitowane z niego promieniowanie ultrafioletowe podświetla odrzucony gaz, pobudzając go do świecenia. Efektem są często mgławice niezwykle kolorowe i efektowne. Niestety, jak na obiekty astronomiczne nie żyją długo: mniej więcej po 10 tys.
Wiedza i Życie
5/2017
(989) z dnia 01.05.2017;
Niebo przez lornetkę;
s. 78