Ilustracja Mark Ross
Kosmos

Szybkie błyski radiowe: eksplozje ekscytujących możliwości

Przykuły uwagę naukowców dopiero dwadzieścia lat po ich odkryciu. Wciąż niewiele o nich wiadomo. Jest już jednak cel, do którego można je wykorzystać: opracowanie mapy materii w całym Wszechświecie.

Gdy australijski radioteleskop zarejestrował w 2001 roku króciutką eksplozję, która zaszła gdzieś daleko od Drogi Mlecznej, nikt na nią nie zwrócił uwagi. Przez ponad pół dekady zapis potężnego rozbłysku pozostawał niezauważony, aż wreszcie grupa naukowców przeglądających dane archiwalne dostrzegła tę erupcję – tak zwany szybki błysk radiowy (fast radio burst; FRB). Według jednego z nich, astrofizyka Duncana Lorimera z West Virginia University, ilość energii wyemitowana w trwającym kilka tysięcznych sekundy rozbłysku była równa energii, jaką Słońce wytwarza w ciągu miesiąca.

Świat Nauki 7.2022 (300371) z dnia 01.07.2022; Astronomia; s. 28
Oryginalny tytuł tekstu: "Intrygujące kosmiczne wybuchy"
Reklama