Posłańcy z przeszłości
Jak wyglądał nasz rodzący się układ planetarny? Pewnych wyobrażeń mogą nam dostarczyć obserwacje dzisiejszych młodych układów: na zdjęciach teleskopu ALMA wyglądają one na ogół jak zespół koncentrycznych pierścieni, w których rodzą się planety. Więcej danych uzyskuje się jednak z badań meteorytów – część z nich to odłamki pierwotnych, powstałych w początkach układu ciał. Najciekawsze są meteoryty żelazne, zawierające też molibden, iryd i platynę.
Na podstawie analizy zawartości poszczególnych izotopów molibdenu można ocenić, w której części dysku powstał dany meteoryt. Jak się okazuje, wiele z nich uformowało się daleko od Słońca. Jak jednak tam dotarły? Badacze uważają, że na pewnym etapie życia nasz dysk słoneczny nie miał struktury pierścieniowej. Wyglądał raczej jak tarcza. Odłamki z metalowymi ziarnami bogatymi w iryd i platynę migrowały do dysku zewnętrznego w miarę jego gwałtownego rozszerzania się. Powstający później Jowisz utworzył w dysku szczelinę, a ta uniemożliwiła ciężkim substancjom opadnięcie ku Słońcu. Metale zostały więc włączone do planetoid, które narodziły się w dysku zewnętrznym.