Genlandia Genlandia Pixabay
Środowisko

Wielki krater pod lodem

Na Grenlandii znaleziono ślad po upadku kilometrowego meteorytu.

Ślad to mało powiedziane. Chodzi bowiem o rozległe zagłębienie o średnicy 31 km i głębokości 300 m, które naukowcy odkryli w północno-zachodniej części wyspy. Rejon ten, zwany Ziemią Inglefielda, jest w większości wolny od lodu. Dziś ludzie docierają w to miejsce bardzo rzadko, ale archeolodzy znaleźli tu pozostałości osad paleoeskimoskich i innuickich. Ostatnio wybrali się tam glacjolodzy z kilku krajów. Ściągnął ich lodowiec Hiawatha spływający z czaszy pokrywającej Grenlandię. Mieli nadzieję, że pod nim znajdą rozwiązanie zagadki słynnego meteorytu żelaznego Cape York, który dla Innuitów stanowił cenne źródło surowca do wyrobu harpunów i innych narzędzi.

Wiedza i Życie 1/2019 (1009) z dnia 01.01.2019; Sygnały; s. 16
Reklama

Ten artykuł jest dostępny tylko dla naszych cyfrowych subskrybentów.

Subskrybuj dzisiaj
Ilustracja. Głowa pełna idei.

Jesteś już prenumeratorem? Zaloguj się >