Życie pod napięciem
Skąd komórki zarodka wiedzą, jak zbudować prawidłowo funkcjonujący organizm? Jak to się dzieje, że serce zawsze znajduje się po lewej stronie? Czemu mamy głowę zawsze na karku, a kolana zginają się w ten, a nie inny sposób? Wiele wskazuje na to, że do sygnałów płynących z DNA należy dołączyć elektryczność.
1 czerwca 2017
Niewielki Tufts University jest światowym liderem w badaniach nad bioelektrycznością. To tu Michael Levin trzyma prawdziwą menażerię osobliwości. W najprzeróżniejszych akwariach żyją dwugłowe wypławki albo kijanki z dodatkową parą oczu, umiejscowioną w najdziwniejszych miejscach. Półki i stoły pełne są sprzętu, który kojarzy się raczej z warsztatem elektryka pracującego nad miniaturowymi układami scalonymi niż z laboratorium badającym rozwój i regenerację organizmów. Gdy Levin rozpoczynał swoje osobliwe badania, naukowa społeczność miała go raczej za ekscentryka trwoniącego czas i pieniądze.
Wiedza i Życie
6/2017
(990) z dnia 01.06.2017;
Fizjologia;
s. 64