Shutterstock
Środowisko

Na powierzchnię Ziemi powracają skały sprzed pół miliarda lat

Naukowcy zakładali, że materia skalna, która niegdyś została brutalnie potraktowana przez superkontynent Gondwanę i strącona przez nią do podziemi, albo zginie i przepadnie na zawsze, albo częściowo powróci, lecz najwcześniej za miliard lat. Tymczasem wygląda na to, że krążenie materii wewnątrz naszego globu odbywa się o wiele szybciej.

Gondwana uformowała się ponad 500 mln lat temu wokół bieguna południowego. Składała się z Afryki, Ameryki Południowej, Australii, Antarktydy, Indii i mniejszych kawałków lądów. Istniała przez jakieś 200 mln lat, po czym połączyła się z drugim superkontynentem, Laurazją, tworząc Pangeę. Dopiero rozpad tego olbrzyma, rozpoczęty 150 mln lat temu, doprowadził do powstania współczesnego układu lądów i mórz. Zanim jednak to wszystko się stało, czyli 500–550 mln lat temu, nowo powstała Gondwana toczyła nieustanne tektoniczne boje z otaczającymi ją oceanicznymi płytami litosfery. Takie płyty również dziś kształtują wygląd naszego globu do głębokości kilkudziesięciu kilometrów. Zderzają się i siłują, a ta, która przegrywa, zanurza się w płaszczu Ziemi. Tak było pół miliarda lat temu ze skałami, które nacierały na sztywną Gondwanę.

M.G. Jackson, F.A. Macdonald (2022)Położenie kontynentów

Naukowcy zakładali, że materia skalna, która niegdyś została brutalnie potraktowana przez superkontynent Gondwanę i strącona przez nią do podziemi, albo zginie i przepadnie na zawsze, albo częściowo powróci, lecz najwcześniej za miliard lat. Tymczasem wygląda na to, że krążenie materii wewnątrz naszego globu odbywa się o wiele szybciej.

Nowe badania wskazują, że pozostałości tych „ofiar” superkontynentu wydobywają się dziś na powierzchnię globu w miejscach zwanych plamami gorąca (ang. hot spot). Są to wulkany zasilane magmą docierającą aż z płaszcza Ziemi. Wiele z nich występuje na półkuli południowej w sąsiedztwie dwóch zagadkowych nagromadzeń materii skalnej, wykrytych na granicy płaszcza i jądra Ziemi. Jedno z nich znajduje się pod południowym Pacyfikiem, drugie – częściowo pod Afryką i Oceanem Indyjskim. Autorzy badań doszli do wniosku, że mogą to być skały, które zostały zmuszone do wędrówki w dół przez Gondwanę, a teraz część z nich zaskakująco szybko powraca ku górze, do skorupy ziemskiej, za pośrednictwem plam gorąca.

Wiedza i Życie 2/2023 (1058) z dnia 01.02.2023; Sygnały; s. 6
Oryginalny tytuł tekstu: "Ofiary Gondwany"

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną