Huang He to druga pod względem długości rzeka Chin (5464 km). Huang He to druga pod względem długości rzeka Chin (5464 km). Shutterstock
Środowisko

Budując wały przeciwpowodziowe, zwiększyliśmy liczbę i rozmiary powodzi

Huang He wiele razy próbowano ujarzmić, mimo to wciąż była niebezpieczna. W świetle najnowszych badań, opublikowanych w lutym w „Science Advances”, należałoby raczej napisać, że zabijała właśnie dlatego, że chciano ją okiełznać.

Na żyznych namułach naniesionych przez Huang He wyrosła cywilizacja chińska. Niestety Żółta Rzeka słynie ze zmienności, nieprzewidywalności i nagłych wahań poziomu wody. W ciągu ostatnich 2 tys. lat wylewała ok. 1500 razy, a jej powodzie należały do najstraszniejszych na świecie. Liczbę ofiar trzeba liczyć w dziesiątkach milionów. W sierpniu 1931 r. zalała obszar o powierzchni jednej trzeciej Polski, zabijając 1–4 mln osób i pozbawiając domów 80 mln.

Huang He wiele razy próbowano ujarzmić, mimo to wciąż była niebezpieczna. W świetle najnowszych badań, opublikowanych w lutym w „Science Advances”, należałoby raczej napisać, że zabijała właśnie dlatego, że chciano ją okiełznać. Geolodzy i geografowie z kilku chińskich i amerykańskich uczelni zrekonstruowali – na podstawie próbek osadów rzecznych pobranych z setek miejsc oraz lektury historycznych zapisków – kolejne nieudane próby podporządkowania rzeki.

Około tysiąca lat temu ludzie zaczęli intensywnie ingerować w jej środowisko poprzez wznoszenie coraz wyższych wałów wzdłuż jej brzegów. Wcześniej Huang He wylewała średnio 4 razy na sto lat, tymczasem w ostatnim tysiącleciu częstotliwość powodzi wzrosła do 10 razy na sto lat. Każda próba podwyższenia wałów kończyła się porażką, bo rzeka niosła olbrzymie ilości mułów i wykorzystywała je do podniesienia koryta w dolnym biegu. Paradoks polega na tym, że następowało to tym szybciej, im bardziej próbowano ją kontrolować. Stopniowo zmieniała się w olbrzymią rynnę, której dno dziś znajduje się 10 m powyżej poziomu doliny. W efekcie wylewała częściej niż wcześniej, zazwyczaj po letnich ulewach – przerywała wał lub przelewała się przez niego. Wcześniej do podobnych wniosków doszli naukowcy odtwarzający historię powodzi na Missisipi i Renie.


To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Jeśli z niej korzystasz, powołaj się na źródło, czyli na www.projektpulsar.pl. Dziękujemy.

Wiedza i Życie 4/2023 (1060) z dnia 01.04.2023; Sygnały; s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Zemsta rzeki"

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną