Jak powstały piramidy w Egipcie? Jak powstały piramidy w Egipcie? Shutterstock
Technologia

Piramidy powstały także dzięki rzece

Sfinks, czyli postać z wiatru, pyłu i piasku
Struktura

Sfinks, czyli postać z wiatru, pyłu i piasku

Z doświadczenia matematyków z Nowego Jorku wynika, że starożytnym Egipcjanom w budowie sfinksa w Gizie pomogła natura.

Wysoki poziom wody w Nilu ułatwił Egipcjanom budowę wielkich budowli – przypuszczali archeolodzy i geolodzy. Potwierdziły to właśnie badania pyłków roślin.

Wielkie piramidy Chufu (Cheopsa), Chafra (Chefrena) i Menkaura (Mykerinosa) na płaskowyżu w Gizie koło Kairu, są symbolami faraońskiego Egiptu, a zarazem podziwianym do wieków osiągnięciem inżynieryjnym. Badacze od lat zastanawiają się w jaki sposób wydobywano i układano bloki kamienia. Ale wbrew wyobrażeniom fantastów, wiedza o wzniesionych za panowania IV dynastii (XXVII-XXVI w. p.n.e.) gigantycznych grobowcach jest całkiem spora. Nie ma np. wątpliwości, że bloki wapienia z kamieniołomu w Tura czy granit z Asuanu przypływał Nilem. Z analiz geologów wiadomo, że w czasach Starego Państwa, aż do panowania Unisa (ostatniego faraona V dynastii, który rządził w XXIV w. p.n.e.) klimat w Egipcie był znacznie bardziej wilgotny, a poziom wody w rzece wyższy, niż w późniejszych okresach. Co więcej, w owym czasie Nil znajdował się bliżej płaskowyżu w Gizie, a Egipcjanie jeszcze „podciągnęli” szlak wodny pod plac budowy piramid: wykopali kanały i basen portowy.

O ich istnieniu wiemy m.in. ze znalezionego kilka lat temu nad Morzem Czerwonym w Wadi el-Jarf papirusu z czasów panowania Chufu (mowa tam o tzw. Ra-Szi, który był terenem wraz z portem, które przylegały do placu budowy piramid). W innym papirusie, który jest rodzajem dziennika pokładowego, niejaki Merer odnotowuje, że kiedy transportował kamienie z Tura statkiem, to wyładowywał je w pobliżu miejsca budowy. Kanały i basen portowy były całoroczne jedynie dla małych jednostek. Ale w porach wylewów, czyli od sierpnia do października, gdy wody Nilu podnosiły się aż o 7 m, mogły do nich wpływać nawet jednostki o dużym zanurzeniu, transportujące bardzo ciężkie materiały budowlane.

Punkty, w których pobrano rdzenie do badań palinologicznych. Dwa z nich (G1 i G4) znajdują się w miejscu połączenia basenu portowego wybudowanego za faraona Chufu z przepływającym wówczas w tym miejscu Nilem (dziś kompleks piramid w Gizie znajduje się ok. 7 km od koryta tej rzeki). Pozostałości portu zostały wcześniej znalezione przez amerykańskiego archeologa Marka Lehnera w miejscu G3.ArchiwumPunkty, w których pobrano rdzenie do badań palinologicznych. Dwa z nich (G1 i G4) znajdują się w miejscu połączenia basenu portowego wybudowanego za faraona Chufu z przepływającym wówczas w tym miejscu Nilem (dziś kompleks piramid w Gizie znajduje się ok. 7 km od koryta tej rzeki). Pozostałości portu zostały wcześniej znalezione przez amerykańskiego archeologa Marka Lehnera w miejscu G3.

Teraz zespół francuskich geologów kierowanych przez Christophe Morhange z Aix-Marseille Universite przedstawił w PNAS wyniki badań palinologicznych i paleoekologicznych, które potwierdzają informacje pozyskane podczas klasycznych analiz geologicznych i archeologicznych. Badacze pobrali rdzenie w 5 miejscach i przebadali znajdujące się w nich pyłki 61 gatunków roślin. Na ich podstawie wyciągnęli wnioski na temat flory w tym regionie, uwarunkowań klimatyczno-hydrologicznych oraz wysokości wylewów. Wielkim plusem badań jest, że stworzone przez badaczy sekwencje pyłkowe mogą teraz posłużyć do porównania z innymi stanowiskami wzdłuż Nilu. – Badanie potwierdza, że Egipcjanie maksymalnie wykorzystali do wznoszenia piramid w Gizie, bardzo korzystny okres hydrologiczny – mówi dr Andrzej Ćwiek z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, archeolog Egiptu od lat zajmujący się badaniem piramid. – Ale nie przesadzałbym z zakładaniem, że był to czynnik decydujący i gdyby nie wysokie stany wody to piramidy by nie powstały.