materiały prasowe
Zdrowie

Czy dobrze siedzimy na sedesie?

Dov Sikirov, izraelski lekarz, poprosił 28 ochotników, by spróbowali oddawać stolec w trzech pozycjach: siedząc na zwykłym sedesie jak na tronie, zawisając nad wyjątkowo małą muszlą klozetową albo po prostu kucając, tak jak robimy to w plenerze. Na koniec rozdał uczestnikom kwestionariusze do wypełnienia.

Rezultat był absolutnie jednoznaczny: wypróżnianie w pozycji kucznej trwało przeciętnie zaledwie ok. 50 s i było odczuwane przez badanych jako całkowite. Ta sama akcja przeprowadzana w pozycji siedzącej zajmowała średnio 130 s i nie dawała poczucia pełnego sukcesu. Dzieje się tak, bo mechanizm odpowiedzialny za zamykanie jelit nie otwiera się całkowicie w pozycji siedzącej. Wokół jelita, niczym pętla lassa, jest owinięty mięsień, który, gdy siedzimy lub stoimy, podciąga je, tak że powstaje załomek podobny do tworzącego się czasem na wężu ogrodowym.

Wiedza i Życie 7/2020 (1027) z dnia 01.07.2020; Obalamy mity medyczne; s. 2
Reklama

Ten artykuł jest dostępny tylko dla naszych cyfrowych subskrybentów.

Subskrybuj dzisiaj
Ilustracja. Głowa pełna idei.

Jesteś już prenumeratorem? Zaloguj się >