Ilustracja Celia Krampien
Zdrowie

Pech czy geny?

Niewielkie mutacje mogą nadszarpnąć zdolność zwalczania drobnoustrojów

Zły traf. Koszmarny pech. Tak sobie myślimy, słysząc o całkowicie zdrowym dziecku, które nagle umiera z powodu grypy – wirusa, z którym większość z nas potrafi sobie poradzić. A gdyby tak ta śmiertelna infekcja okazała się uwarunkowana genetycznie?

Choć brzmi to mało prawdopodobnie, coraz więcej badań potwierdza tę hipotezę. Wieloma z nich kierował Jean-Laurent Casanova, immunolog dziecięcy i genetyk z Rockefeller University. Casanova chciał wyjaśnić te tragiczne przypadki grypy, w których dziecko bez żadnych stwierdzonych chorób przewlekłych kończy na oddziale intensywnej terapii.

Świat Nauki 8.2018 (300324) z dnia 01.08.2018; Zdrowie; s. 17
Reklama