Shutterstock
Zdrowie

Żeńskie hormony płciowe mogą wpływać na skuteczność leczenia i profilaktyki

Planując procedury profilaktyczne i lecznicze należałoby uwzględniać fazę cyklu menstruacyjnego pacjentki – to wnioski z metaanalizy zaprezentowanej w „BMC Medicine”.

Na funkcjonowanie układu odpornościowego ogromny wpływ ma stężenie hormonów. A u kobiet podlega ono regularnym, bardzo znaczącym wahaniom – jest inny w pierwszej fazie cyklu (od miesiączki do jajeczkowania) i inny w drugiej (po owulacji). W ostatnich dniach cyklu układ immunologiczny ulega częściowej dezaktywacji, na wypadek, gdyby doszło do zapłodnienia. Embrion jest „ciałem obcym”, zbitkiem tkanek należącym do innego organizmu, więc odporność matki musi być nieco wyciszona, by ułatwić mu zagnieżdżenie się w macicy.

Już wcześniejsze doniesienia naukowe sugerowały, że odporności kobiet nie należy traktować w taki sam sposób, jak w przypadku mężczyzn, u których stężenie hormonów płciowych jest relatywnie stałe. Teraz pojawiły się dodatkowe argumenty, by traktować kobiety ze szczególną uwagą. Opublikowano je na łamach „BMC Medicine”, w metaanalizie uwzględniającej wyniki 32 obszernych badań.

Naukowcy przyjrzeli się 53 cytokinom, czyli białkom komunikacyjnym wysyłanym przez leukocyty. Jedne są sygnałem aktywizującym odporność, inne – wyciszającym ją. Znając znaczenie fizjologicznych komunikatów, a także śledząc ich stężenie, uczeni byli w stanie bardzo precyzyjnie ocenić stan immunologiczny kobiety w konkretnym momencie. Skupili się przede wszystkim na lokalnej odporności pochwy i szyjki macicy, ale podkreślili, że przekłada się ona również na immunologię ogólnoustrojową.

Szczegółowe analizy potwierdziły dotychczasowe sugestie. Obserwacje te prowadzą do dwóch ważnych wniosków. Po pierwsze, nie można wprost przekładać danych dotyczących odporności męskiej na fizjologię kobiecą. Po drugie, niektóre zabiegi profilaktyczne (np. szczepienia) i terapeutyczne mogą odnosić inny skutek na początku cyklu, a inny pod jego koniec. Trzeba mieć to na względzie, zarówno planując leczenie kobiecego ustroju, jak i projektując przyszłe badania kliniczne.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną