Strona główna

Jak dziecko

Prasłowiańskie słowo diet’ było tak zwanym collectivum, czyli nazwą zbiorową, oznaczającą młode istoty ludzkie, jak w dzisiejszej polszczyźnie rzeczownik w liczbie pojedynczej dziatwa – czasem w użyciu, choć rzadziej niż na przykład „młodzież”. O dorosłych i starcach jakoś tak zbiorowo się nie mówi. Ta dzieć (u nas też najpierw była taka forma) z dodaniem naturalnego dla młodości przyrostka dała dziecię (jak „kocię” czy „źrebię”) wraz z liczbą mnogą dziecięta – potem dziecię się nieco ureligijniło, a o dzieciętach właściwie słuch zaginął.

Wiedza i Życie 6/2023 (1062) z dnia 01.06.2023; Na końcu języka; s. 70
Reklama