Podczas bezpośredniej konwersacji znak „ciało” wykonywany jest w ten sposób, że ręce poruszają się w dół – od ramion ku biodrom. Ale narzędzia wirtualnej komunikacji ograniczyły pole widzenia do głowy i górnej części tułowia, wymuszając modyfikację znaku. Podczas bezpośredniej konwersacji znak „ciało” wykonywany jest w ten sposób, że ręce poruszają się w dół – od ramion ku biodrom. Ale narzędzia wirtualnej komunikacji ograniczyły pole widzenia do głowy i górnej części tułowia, wymuszając modyfikację znaku. Ilustracje Brown Bird Design
Człowiek

Język migowy: Konferencje wideo zmieniły sposób jego używania

Znak wskazujący na użycie czasu przyszłego polega na odsuwaniu dłoni od siebie. Ponieważ na ekranie komputera może on być trudny do odczytania, część osób zmienia nieco położenie ciała, by ruch ręki był lepiej widoczny.Ilustracje Brown Bird Design Znak wskazujący na użycie czasu przyszłego polega na odsuwaniu dłoni od siebie. Ponieważ na ekranie komputera może on być trudny do odczytania, część osób zmienia nieco położenie ciała, by ruch ręki był lepiej widoczny.
Niektóre adaptacje wynikają z ograniczonych rozmiarów ekranu. Inne dotyczą małych, ale bardzo precyzyjnych znaków.

Użytkownicy amerykańskiego języka migowego od dawna korzystają z programów do wideokonferencji. Technika ta – po raz pierwszy wdrożona w 1927 roku przez AT&T, która wypuściła wtedy pierwsze wideofony – umożliwia osobom niesłyszącym oraz słabo słyszącym komunikowanie się na odległość. Kiedy jednak wiosną zeszłego roku pandemia koronawirusa uwięziła ludzi w domach, popularność takich platform, jak Zoom, Microsoft Teams czy Google Meet, eksplodowała. Jedną z konsekwencji są zmiany pewnych elementów języka migowego.

Świat Nauki 8.2021 (300360) z dnia 01.08.2021; Skaner; s. 16
Oryginalny tytuł tekstu: "Konferencje wideo zmieniły sposób używania języka migowego"
Reklama