Niewolnicy transportowani przez ocean w urągających godności warunkach na miejscu traktowani byli jak towar, który można kupić i sprzedać. Niewolnicy transportowani przez ocean w urągających godności warunkach na miejscu traktowani byli jak towar, który można kupić i sprzedać. Indigo
Człowiek

Ludzie są groźniejsi niż aligatory

Nie tylko amerykańscy plantatorzy bawełny budowali swe fortuny dzięki katorżniczej pracy niewolników. Niewolnictwo było też powszechne w Europie i w Polsce.

Naprawdę trudno było określić, czego najbardziej powinienem się bać – psów, aligatorów czy ludzi” – wspomina w swojej autobiografii Solomon Northup, niewolnik z amerykańskich plantacji bawełny, a potem działacz abolicjonistyczny i bohater masowej wyobraźni, sportretowany w filmie „Zniewolony. 12 Years a Slave”. Dzięki kinowemu hitowi Europa i Polska dowiedziały się o jego istnieniu. Ujrzały rzeczywistość afroamerykańskiego niewolnika z XIX w. w naturalistycznym zbliżeniu na detale: na ciosy zadane batem, ugryzienia psów, zniszczone pracą dłonie.

Wiedza i Życie 3/2022 (1047) z dnia 01.03.2022; Historia; s. 54
Oryginalny tytuł tekstu: "Krew, pot i dolary"
Reklama