Tajemnice grenlandzkich Wikingów
Przez setki lat zamieszkiwali mroźne ostępy, aż nadszedł kres ich kolonii. Nowe odkrycia pozwalają wyjaśnić, jak do tego doszło.
1 lipca 2017
Anno Domini 1000. sześciowiosłowa łódź wikingów płynie wzdłuż zachodnich wybrzeży Grenlandii, kierując się ku krańcom znanego im świata. Załoga, niechroniona od wiatrów, deszczu i słonej bryzy, jest na granicy wycieńczenia. W każdej chwili grozi im zatonięcie lub skrajne wychłodzenie. A jednak, po trwającej dwa tygodnie żegludze, opisanej w historycznym tekście, Wikingowie przybijają do brzegu zatoki zwanej dziś Disko, gdzie morsy gramolą się na plażę, by odbywać na niej gody lub nabrać nowych sił.
Świat Nauki
7.2017
(300311) z dnia 01.07.2017;
Archeologia;
s. 62