Tajemnice grenlandzkich Wikingów
Dzięki uprzejmości Lennarta Larsena, National Museum of Denmark CC-by-SA
Dzięki artefaktom poznajemy różne aspekty życia Wikingów na Grenlandii. Pierścień i pastorał z grobu biskupa (1) świadczą o wpływie Kościoła Katolickiego na życie kolonii. Grenlandzcy Wikingowie utrzymywali silne więzi z Europą, co widać w ich ubiorach (2) i zwyczajach. Potrafili jednak także dostosować się do odmiennych warunków, przyjmując nowe praktyki, w tym polowanie na morsy. Słynne figurki szachowe z wyspy Lewis na Hebrydach Zewnętrznych (3) zostały wykonane właśnie z tego surowca. Wikingowie spotykali również miejscowych Inuitów, którzy – jak się zdaje – wykonali ich podobizny w drewnie (4).
Przez setki lat zamieszkiwali mroźne ostępy, aż nadszedł kres ich kolonii. Nowe odkrycia pozwalają wyjaśnić, jak do tego doszło.
1 lipca 2017
Anno Domini 1000. sześciowiosłowa łódź wikingów płynie wzdłuż zachodnich wybrzeży Grenlandii, kierując się ku krańcom znanego im świata. Załoga, niechroniona od wiatrów, deszczu i słonej bryzy, jest na granicy wycieńczenia. W każdej chwili grozi im zatonięcie lub skrajne wychłodzenie. A jednak, po trwającej dwa tygodnie żegludze, opisanej w historycznym tekście, Wikingowie przybijają do brzegu zatoki zwanej dziś Disko, gdzie morsy gramolą się na plażę, by odbywać na niej gody lub nabrać nowych sił.
Świat Nauki
7.2017
(300311) z dnia 01.07.2017;
Archeologia;
s. 62