Pulsar - portal popularnonaukowy. Pulsar - portal popularnonaukowy. ESA, Lotfi Ben-Jaffel (IAP i LPL) / NASA
Kosmos

Atmosferę Saturna podgrzewają pierścienie

Dane potrzebne do tego odkrycia zostały zebrane już dawno. Trzeba było tylko spojrzeć na nie z nowej perspektywy.

Lotfi Ben-Jaffel z Institute of Astrophysics w Paryżu i Lunarv& Planetary Laboratory na University of Arizona, zajął się zbieraniem danych o Saturnie datowanych na niemal pół wieku. Już misje Voyager 1 i 2, które mijały gazowego olbrzyma w latach 80. na swojej drodze poza Układ Słoneczny, sugerowały nadwyżkę promieniowania UV z jego atmosfery. Jednak dopiero dzięki teleskopowi Hubble’a możliwa była kalibracja wielu obserwacji. Ona utwierdziła naukowców w konkluzji, że ta nadwyżka jest znacząca. Jednak z jakiego powodu Saturn emituje w ultrafiolecie?

Sugestia przychodzi od niestrudzonej badaczki szóstej planety od Słońca, sondy Cassini. Gdy kończyła ona w spektakularny sposób swoją misję, zanurzając się w gęstą atmosferę gazowego olbrzyma, odkryła, że Saturn pochłania znaczne ilości mikroskopijnych drobinek lodu i pyłu z pierścieni. Efekt tego śnieżnego opadu na atmosferę to podgrzewanie zgromadzonego tam wodoru, który następnie emituje fotony UV.

To odkrycie jest fascynujące nie tylko z perspektywy badań atmosfery Saturna, ale też przyszłych badań planet pozasłonecznych. Nadwyżka promieniowania UV może być bowiem charakterystycznym efektem dla planet z pierścieniami i być może już niedługo uda nam się zidentyfikować pierścienie planet wokół innych gwiazd. Do tej pory jedynym sposobem było wypatrywanie zmian jasności gwiazdy, gdy planeta wraz z nimi przyćmiewa na chwilę jej światło. Stała nadwyżka UV to zdecydowanie łatwiejsza metoda. A już na pewno dla planowanej na koniec przyszłej dekady misji LUVOIR, która z lustrem niemal trzykrotnie większym od obecnie największego teleskopu JWST, będzie poszukiwać planet właśnie w ultrafiolecie.

Artykuł na ten temat został opublikowany w „Planetary Science Journal”.


To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Jeśli z niej korzystasz, powołaj się na źródło, czyli na www.projektpulsar.pl. Dziękujemy.



Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną