Połączenie sił obu instrumentów otwiera kuszące możliwości wykonywania zdjęć planet krążących blisko swoich gwiazd macierzystych. Połączenie sił obu instrumentów otwiera kuszące możliwości wykonywania zdjęć planet krążących blisko swoich gwiazd macierzystych. ESA
Kosmos

Kosmiczne wespół w zespół

Połączone siły Gaia i Gravity pozwalają na badanie odległych układów.

Jest, chociaż nie widać. Z taką frustrującą sytuacją astronomowie mają do czynienia dosyć często. Obserwując ruch jasnych gwiazd, dostrzegają czasem, że regularnie się one kołyszą, ewidentnie krążąc w układzie, w którym istnieje jakiś drugi obiekt. Ale jaki i jak go dostrzec? Dzięki połączeniu danych z kosmicznego teleskopu Gaia z naziemnym interferometrem bliskiej podczerwieni Gravity badacze uzyskali pierwsze zdjęcia niewidocznych dotychczas słabych towarzyszy ośmiu jasno świecących gwiazd. Siedem dostrzeżonych globów nie było wcześniej znanych. Trzy to bardzo małe i słabe gwiazdy, a pozostałych pięć – nieudane gwiazdy, lżejsze od nich brązowe karły. Łącząc dane z Gai i Gravity, naukowcy mogli ocenić masę każdego z ciał oraz ich wiek.

Wiedza i Życie 8/2024 (1076) z dnia 01.08.2024; Sygnały; s. 7

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną