Kosmiczne wespół w zespół
Jest, chociaż nie widać. Z taką frustrującą sytuacją astronomowie mają do czynienia dosyć często. Obserwując ruch jasnych gwiazd, dostrzegają czasem, że regularnie się one kołyszą, ewidentnie krążąc w układzie, w którym istnieje jakiś drugi obiekt. Ale jaki i jak go dostrzec? Dzięki połączeniu danych z kosmicznego teleskopu Gaia z naziemnym interferometrem bliskiej podczerwieni Gravity badacze uzyskali pierwsze zdjęcia niewidocznych dotychczas słabych towarzyszy ośmiu jasno świecących gwiazd. Siedem dostrzeżonych globów nie było wcześniej znanych. Trzy to bardzo małe i słabe gwiazdy, a pozostałych pięć – nieudane gwiazdy, lżejsze od nich brązowe karły. Łącząc dane z Gai i Gravity, naukowcy mogli ocenić masę każdego z ciał oraz ich wiek.