Pulsar - wyjątkowy portal naukowy. Pulsar - wyjątkowy portal naukowy. Shutterstock
Kosmos

Na Tytanie metan faluje

Sonda Cassini zamilkła 7 lat temu, ale przesłane przez nią obrazy powierzchni księżyca Saturna wciąż są przedmiotem analiz, których dokładność wzrasta wraz z opracowywaniem nowych metod przetwarzania danych.

Są tylko dwa takie globy w Układzie Słonecznym z akwenami ciekłych substancji występującymi na ich powierzchni. Pierwszym jest oczywiście Ziemia, drugim – Tytan, wielki księżyc Saturna. Owszem, oceany istnieją też na innych obiektach, ale ukryte głęboko pod dziesiątkami kilometrów skał. Tymczasem Tytan ma nie tylko morza i jeziora, ale również rzeki. Tyle że nie uświadczymy tam wody. Zamiast niej znajduje się tam ciekły metan. Jest to możliwe, bo na powierzchni tego księżyca panuje temperatura blisko –180°C, a metan przechodzi z fazy gazowej w ciekłą w –162°C, z kolei z fazy ciekłej w stałą – przy –182°C.

Jeziora (czy też niewielkie – i dość płytkie – morza) ciekłego metanu odkryła amerykańska sonda Cassini, która dokładnie 20 lat temu, w lipcu 2004 r., weszła na orbitę Saturna. Gęsta atmosfera Tytana jest nieprzenikliwa dla światła widzialnego, ale na pokładzie sondy znajdowały się m.in. radar oraz spektrometr podczerwieni, dzięki którym poznano główne elementy topografii księżyca. Cassini zamilkła 7 lat temu, ale przesłane przez nią obrazy powierzchni Tytana wciąż są przedmiotem analiz, których dokładność wzrasta wraz z opracowywaniem nowych metod przetwarzania danych.

Wykonane przez sondę Cassini radarowe obrazy mórz i jezior w pobliżu północnego bieguna Tytana (kolory nadane sztucznie).NASA/JPL-Caltech/ASI/USGSWykonane przez sondę Cassini radarowe obrazy mórz i jezior w pobliżu północnego bieguna Tytana (kolory nadane sztucznie).

Badacze są np. ciekawi, czy tytanowe morza i jeziora niszczą swoje brzegi. Na Ziemi, jak wiadomo, trwa odwieczna walka pomiędzy morzem i lądem. Stąd bierze się tak wspaniała różnorodność wybrzeży morskich – jedne powstają w wyniku erozji stromych klifów, inne są produktem działalności akumulacyjnej wody morskiej (plaże). W obu przypadkach warunkiem koniecznym jest istnienie fal. Grupa geologów z MIT postanowiła na obrazach dostarczonych przez sondę Cassini poszukać śladów działalności erozyjnej metanowych fal. Rzeczywiste dane naukowcy porównywali z obrazami stworzonymi przez model komputerowy symulujący warunki falowania na Ziemi i Tytanie. Porównanie sugeruje, że morza na Tytanie falują i uderzają o brzegi w sposób podobny do ziemskich. „Nie mamy stuprocentowej pewności. Taką można uzyskać dopiero podczas bezpośrednich obserwacji, na które na razie się nie zanosi. Jest to jednak najbardziej oczywiste wyjaśnienie tego podobieństwa” – mówi Rose Palermo, główna autorka podsumowującego badania artykułu w „Science Advances”.


Dziękujemy, że jesteś z nami. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża wyselekcjonowane badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Wiedza i Życie 8/2024 (1076) z dnia 01.08.2024; Sygnały; s. 11
Oryginalny tytuł tekstu: "Fale na Tytanie"

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną