Gdy coś boli
1 kwietnia 2017
Z bólem jest kłopot, także językowy. Czasownik boleć ma dwie odmiany, choć może to są nawet dwa czasowniki: jeden ma w pierwszej osobie formę boleję, drugi podobno ma tylko trzecią osobę. W istocie i pierwsze dwie by się znalazły, gdybyśmy organ bolący wyposażyli w zdolność mowy lub, co łatwiej, wyobrazili sobie mówienie do niego („bolisz mnie, serce” brzmi niemal naturalnie). Boleć rządzi biernikiem, ale jeszcze Syrokomla pisał „powiedz, co tobie tak boli” i jakoś ten celownik czujemy.
Wiedza i Życie
4/2017
(988) z dnia 01.04.2017;
Na końcu języka;
s. 70