Rozpiętość skrzydeł bocianów czarnych niejednokrotnie dochodzi do 2 m. Rozpiętość skrzydeł bocianów czarnych niejednokrotnie dochodzi do 2 m. Darek Karp
Środowisko

Lordowie z prastarych puszcz

Odlot narodowy. Bociany zaskakują ornitologów
Środowisko

Odlot narodowy. Bociany zaskakują ornitologów

Bociany zebrały się do jesiennej wędrówki nawet kilkanaście dni wcześniej, niż chce wieloletnia średnia. Zamiast po połowie sierpnia zaczęły znikać już pod koniec lipca.

Są mało znane, nie mają dobrej sławy, nie klekoczą i nie przynoszą dzieci. Żyją skromnie w cieniu tych popularnych, białych, witanych każdej wiosny z radością. Czarne bociany.

Ptaki te, o ciekawej ludowej nazwie hajstry (która w wielu miejscach do dzisiaj przetrwała), wiodą skryte życie pośród prastarych borów, kniei i puszcz, z dala od siedzib ludzkich, a tym samym równie daleko od swoich białych kuzynów. Z powodu nielubianego czarnego koloru i życia w odosobnieniu w najdzikszych zakątkach przez całe stulecia przypisywano im zło, tajemne moce czy kontakt z demonami.

Właściwie nie wiadomo, dlaczego z pozoru dwa tak blisko spokrewnione gatunki wiodą tak odmienny żywot… Można w tej kwestii snuć różne teorie, ale według mnie hajstry nie potrafiły zaakceptować w swoim otoczeniu dwunożnej istoty lub – patrząc od innej strony – nie udało im się przypodobać człowiekowi, który z wieku na wiek przekształcał środowisko naturalne, wycinał i karczował lasy, zamieniając je na łąki i pola uprawne.

Wiedza i Życie 10/2016 (982) z dnia 01.10.2016; Ornitologia; s. 42
Reklama

Ten artykuł jest dostępny tylko dla naszych cyfrowych subskrybentów.

Subskrybuj dzisiaj
Ilustracja. Głowa pełna idei.

Jesteś już prenumeratorem? Zaloguj się >