||| ||| BE&W
Środowisko

Dingo: zabijał australijskie gatunki, teraz jest im potrzebny

Sprawa wydaje się prosta: należy pozbyć się tego, kto w ukształtowanym środowisku z utartymi zależnościami międzyzwierzęcymi nigdy nie powinien się pojawić. Ale dzisiejsza Australia to nie ta sama wyspa co przed kilkoma tysiącami lat.

Tak naprawdę to nikt nie wie, kiedy, kto i dlaczego sprowadził do Australii psy, z których później powstał dingo. Jedna z teorii mówi, że prawdopodobnie zwierzęta te przywieźli kilka tysięcy lat temu indonezyjscy rybacy. Psy zbiegły z łodzi lub zostały celowo pozostawione na nowym lądzie, gdzie stworzyły stabilną populację. Zgodnie z tą tezą można by stwierdzić, że razem ze szczurami polinezyjskimi były to pierwsze ssaki, które zostały przywiezione do Australii przez człowieka.

Wcześniej kontynent australijski zamieszkiwały jedynie nieliczne ssaki łożyskowe z rzędu nietoperzy i gryzoni oraz wysoce wyspecjalizowane torbacze i stekowce, które dobrze sobie radziły w tutejszym gorącym i suchym klimacie.

Wiedza i Życie 1/2023 (1057) z dnia 01.01.2023; Zoologia; s. 42
Oryginalny tytuł tekstu: "Dingo - potrzebny intruz"
Reklama