Takahe mają masywne dzioby pomagające im rozdrabniać rośliny – ich główne źródło pokarmu.
Shutterstock
Jak feniks z popiołów
Nowozelandzkiego takahe kilkukrotnie uznawano za gatunek wymarły. Dziś żyje jego mała, ale stabilna populacja.
1 lutego 2024
Historia takahe przypomina fabułę telenoweli pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji i ze szczęśliwym happy endem. Ptak w momencie odkrycia uważany był już za wymarłego, a gdy cudem odnajdywano żywe osobniki, twierdzono, że są to ostatni przedstawiciele gatunku, po czym ponownie umieszczano go w rejestrze zwierząt wymarłych. Dzięki zdecydowanym działaniom rządu Nowej Zelandii takahe – miejmy nadzieję na dobre – został wykreślony z listy ptaków, do których wyginięcia przyczynił się człowiek.
Wiedza i Życie
2/2024
(1070) z dnia 01.02.2024;
Ornitologia;
s. 33