Szczęście pechowców. O szpitalach dla żółwi morskich
Jest ich na świecie osiemdziesiąt dziewięć. Próbuje się w nich leczyć te gady, co często oznacza operacyjne usunięcie na przykład torby foliowej z żołądka, niekiedy amputację kończyny. Rehabilitacja trwa do pół roku, a czasami dłużej, później zwierzę wraca do dawnego życia. [Artykuł także do słuchania]
1 września 2025
Patrol stowarzyszenia Sea Turtle Protection Society of Greece (ARCHELON), poszukujący żółwich gniazd na plaży Sfakaki na Krecie, natknął się na bardzo nietypowe ślady. Wyglądały tak, jakby samica, która je zostawiła, miała skorupę obrośniętą grubą warstwą skorupiaków albo ciągnęła coś bardzo ciężkiego. Utorowana w piasku droga prowadziła do gniazda, ale jaj w nim nie było. Następnego dnia natrafiono na podobne ślady i dół także pozbawiony jaj. Żółwicę tę znaleziono podczas kolejnego nocnego patrolu.
Wiedza i Życie
9/2025
(1089) z dnia 01.09.2025;
Ekologia;
s. 50
Oryginalny tytuł tekstu: "Karetta w tarapatach"