REX/Gavin Rodgers / EAST NEWS
Struktura

Ten, którego nazwisko nosi bozon. Zmarł noblista Peter Higgs

Na początku naukowej kariery nikt go nie rozumiał. W dzisiejszym świecie – jak sam mówił po latach – żaden uniwersytet by go nie zatrudnił, bo zostałby uznany za „nie dość produktywnego”. Tymczasem mógł w pewnym momencie powiedzieć: „Miło jest mieć czasami rację”.

Urodził się 29 maja 1929 r. w Newcastle nad Tyne w Anglii. Od dzieciństwa zmagał się z astmą, a to wpłynęło na jego wczesną edukację – przez pewien czas był zmuszony uczyć się indywidualnie w domu.

Z początku pasjonowała go chemia i matematyka. Później jednak zainteresował się fizyką. A z uwagi na brak zdolności manualnych, wybrał fizykę teoretyczną. Podjął studia na Kolegium Królewskim w Londynie, tam też w roku 1954 uzyskał doktorat „Some Problems in the Theory of Molecular Vibrations”. Ponieważ nie udało mu się zdobyć stanowiska w Kolegium, podjął pracę na University of Edinburg. W 1956 r. ponownie zawitał do Londynu, ale cztery lata później wrócił do Szkocji, aby wykładać fizykę matematyczną. W 1980 r. został profesorem, w roku 1996 odszedł na emeryturę. Dzień jego największej chwały miał jednak dopiero nadejść.

***

W latach 60. Higgs przekierował swoje zainteresowania naukowe z fizyki molekularnej na kwantową teorię pola. Usiłował zrozumieć i wyjaśnić, co sprawia, że cząstki mają masę. W 1964 r. napisał artykuł „Broken Symmetries and the Masses of Gauge Bosons”, w którym opisał coś, co znamy dziś jako mechanizm Higgsa. Postulował w nim istnienie pola skalarnego, które przenika cały Wszechświat i oddziałuje z cząstkami, nadając im masę. Artykuł jednak odrzucono, argumentując, że jest dla fizyki „nieistotny”. Higgs wprowadził poprawki oraz koncepcję bardzo masywnego bozonu, który byłby nośnikiem oddziaływania w jego mechanizmie, i opublikował tekst w innym czasopiśmie. (Niezależnie od niego, podobny mechanizm opisało w tym samym roku kilku innych badaczy, w tym François Englert, ale żaden nie wpadł na ideę masywnego bozonu).

Trzy lata później mechanizm Higgsa zawarł w swojej teorii oddziaływań elektrosłabych Steven Weinberg. Od tamtej pory hipotetyczna cząstka Higgsa zaczęła wzbudzać szerokie zainteresowanie i z czasem stała się Świętym Graalem fizyki. Wreszcie w 2012 r. naukowcy z Wielkiego Zderzacza Hadronów w CERN ogłosili, a w marcu 2013 r. potwierdzili, że wykryli sygnał, który pochodzi od bozonu Higgsa. (O ironio, to właśnie w CERN mieści się redakcja czasopisma, które odrzuciło artykuł postulujący istnienie bozonu). W tym samym roku Peter Higgs oraz François Englert zostali uhonorowani Nagrodą Nobla z fizyki za odkrycie mechanizmu i wkład w zrozumienie pochodzenia masy cząstek subatomowych.

Zarówno wcześniej, jak i później Higgs zdobywał liczne nagrody, w tym w roku 2015 prestiżowy Medal Copleya – najstarsze odznaczenie naukowe na świecie.

***

Przyznał kiedyś, że na początku swojej kariery w Edynburgu był uznawany za odmieńca. Nikt nie rozumiał jego zainteresowań i nikt nie chciał z nim pracować. Jego przejście z fizyki molekularnej na fizykę kwantową także było kłopotem. Choć nie tylko. Jak wspominał w jednym z wywiadów, miał trudności z nadgonieniem innych, ale z drugiej strony, pozwoliło mu to na trochę bardziej niekonwencjonalne podejście do problemu.

Słynął ze skromności i nieśmiałości. Przyznał, że nie przypuszczał, iż jego bozon zostanie odkryty jeszcze za jego życia. Tymczasem zostało potwierdzone eksperymentalnie po prawie 50 latach badań, co jest jednym z najpiękniejszych dowodów potęgi nauki i ludzkiej wyobraźni. „Miło jest mieć czasami rację” – powiedział wtedy. Był na tyle zawstydzony nazwą „bozon Higgsa”, że sam nazywał go „bozonem skalarnym” lub mówił o nim: „ten bozon, który nosi moje nazwisko”. Krytykował współczesny system akademicki. Kiedyś stwierdził, że w dzisiejszym świecie żaden uniwersytet by go nie zatrudnił, bo zostałby uznany za „nie dość produktywnego”.

Nie korzystał z poczty elektronicznej, nie miał telefonu komórkowego, a o przyznaniu mu Nobla dowiedział się od swojego sąsiada.

Peter Higgs zmarł 8 kwietnia w wieku 94 lat.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną