Podkast 139. Robert Firmhofer: Gambit Kopernika, czyli ucieczka z placu zabaw
Kiedy pod koniec lat 60. ubiegłego wieku fizyk Frank Oppenheimer tworzył w San Francisco swoje Exploratorium, był to akt rebelii wobec reguł obowiązujących w dotychczasowych muzeach nauki. Zamiast zmuszać odwiedzających do podążania jedną ścieżką – prowokował ich do odnalezienia własnych. Zamiast martwych eksponatów – zainstalował stanowiska do żywej interakcji. Nie przyniesione ze sklepu, a wykonane własnoręcznie. Frank – brat swojego słynniejszego brata, szefa programu Manhattan – zaprosił odwiedzających do doświadczania cudu nauki w przełomowy sposób.
Centrum Nauki Kopernik jest tego zaproszenia kontynuacją. Drzwi do gmachu nad Wisłą otworzyło 15 lat temu i od tego czasu przeszło wiele małych przemian oraz jedną zasadniczą. – Wyrzuciliśmy plac zabaw – mówi Firmhofer. – Postawiliśmy na jakość naukową. I ten ryzykowny, kontrintuicyjny ruch, w którym efektowne scenografie zastąpiono prostymi, niemal laboratoryjnymi stanowiskami do wykonywania eksperymentów, okazał się trafny. Proces zwiedzania został zdemokratyzowany, rola odwiedzającego wzrosła. – Ta narzucona samodzielność czasem irytuje – mówi gość pulsara – ale to część doświadczenia.
Pulsar jest patronem medialnym konferencji Ecsite 2025, na którą do Warszawy, do Centrum Nauki Kopernik, zjeżdża tysiąc popularyzatorów i entuzjastów nauki z ponad pięćdziesięciu krajów. Sieć Ecsite, czyli European Network of Science Centres and Museums, łączy specjalistów komunikacji naukowej z ponad czterystu instytucji.
Więcej informacji tutaj.
Rozmawiamy również o tym, jak budować zaufanie do nauki w czasach powszechnej nieufności do autorytetów. W Koperniku używają w tym celu pośredników, czyli prawdziwych naukowców – dalece odbiegających od utrwalonego tradycją wizerunku mężczyzny w białym fartuchu. – Konieczna jest empatia. Istotne jest wzbudzenie zaufania do naukowców, a dzięki nim – do nauki – mówi Firmhofer.
Pytamy gościa również o to, w jakich proporcjach mieszać elementy porządku, autorytetu wiedzy i anarchii – bo bez tej ostatniej żadne warte odwiedzenia centrum nauki działać nie może.
Cieszymy się, że słuchacie naszych podkastów. Powstają one także dzięki wsparciu naszych cyfrowych prenumeratorów. Aby do nich dołączyć – i skorzystać w pełni z oferty pulsara, „Scientific American” oraz „Wiedzy i Życia” – zajrzyjcie tutaj.
WSZYSTKIE SYGNAŁY PULSARA ZNAJDZIECIE TUTAJ