Twarz inności
Twarz inności
1 czerwca 2018
Rzadko zdarzają się książki filozoficzne o takim ładunku emocji i artyzmu. Zwykle wymaga się od filozofa postawy mędrca, dystansu, oddalenia, obiektywizmu. Tymczasem „Niebezpieczne emocje” amerykańskiego filozofa Alphonsa Lingisa to (określenie autorki wstępu do książki, Anny Marchewki) „erotyczno-pasyjna” wyprawa po prawdę. Ten dziwny, zdawałoby się, że sprzeczny zlepek słów dość dobrze oddaje specyfikę postawy Lingisa. Podczas czytania miałem odległe skojarzenia z twórczością wielkiego włoskiego reżysera Piera Paola Pasoliniego, który też często zestawiał sacrum z profanum i badał granice ludzkich aktywności w tych właśnie obszarach.
Wiedza i Życie
6/2018
(1002) z dnia 01.06.2018;
Książki. Recenzje;
s. 74