Ilustracja Sara Gironi Carnevale
Zdrowie

Zemsta superwszy

Nadmierna ekspozycja na środki owadobójcze doprowadziła do oporności pasożytów, tak że ich eliminowanie stało się trudniejsze niż kiedykolwiek

Karen Sokoloff czuje pewną satysfakcję, kiedy wybiera wszy z czyjejś owłosionej głowy – rozprowadza oliwę na kosmykach włosów i uważnie przeciąga przez nie metalowy grzebień, aby wyłapać insekty. I całe szczęście, że to lubi: Sokoloff założyła firmę LiceDoctors – jedną z kilku krajowych sieci zbieraczy wszy. Biznes kwitnie, częściowo dlatego, że konwencjonalne leczenie stało się w znacznym stopniu nieskuteczne.

Przez dziesięciolecia ludzie leczyli przypadki wszawicy głowy, kupując specjalne, dostępne bez recepty szampony, zawierające środki owadobójcze pochodzenia roślinnego – pyretryny, albo ich syntetyczne odpowiedniki – pyretroidy.

Świat Nauki 7.2017 (300311) z dnia 01.07.2017; Zdrowie; s. 20
Reklama