Pulsar - portal popularnonaukowy. Pulsar - portal popularnonaukowy. NASA
Kosmos

Planeta w gwiazdozbiorze Wieloryba przypomina Ziemię

Na YZ Ceti b pojawiło się coś w rodzaju zorzy, co świadczyłoby o tym, że ma ona pole magnetyczne. Kandydatka na miejsce dla życia raczej z niej jednak marna.

Nasz glob z pewnością nie byłby bujną oazą życia w Układzie Słonecznym, gdyby nie miał pola magnetycznego. Generowany w gorącym, żelaznym jądrze planety geomagnetyzm chroni ziemską atmosferę przed zniszczeniem przez wiatr słoneczny. A bez atmosfery – widać to choćby na przykładzie Marsa – planeta zmienia się w bardzo zimną i bardzo suchą. Na początku także otulała go kołdra powietrza, ale znikła, gdy jego wnętrze ostygło i przestało wytwarzać pole magnetyczne. Martwy geologicznie glob ma swoje zalety, na przykład nie ma na nim trzęsień ziemi i erupcji wulkanicznych. Podstawową jego wadą jest zaś to, że oferuje bardzo skromne warunki dla życia. Dlatego sporym ułatwieniem dla poszukiwaczy planet podobnych do Ziemi, ale krążących wokół innych gwiazd, byłoby ustalenie, czy mają one pole magnetyczne.

Być może właśnie znaleziono pierwszą kandydatkę. Nazywa się YZ Ceti b i jest skalnym globem okrążającym gwiazdę YZ Ceti znajdującą się w gwiazdozbiorze Wieloryba (łac. Cetus) i odległą od Ziemi o ok. 12 lat świetlnych. Jest to czerwony karzeł, którego nie da się zobaczyć gołym okiem, w przeciwieństwie do jego najbliższego sąsiada – gwiazdy Tau Ceti, znanej astronomom od ponad tysiąca lat. Ponad pół wieku temu Frank Drake, założyciel SETI, skierował w kierunku Tau Ceti radioteleskop, by nasłuchiwać sygnałów radiowych przesyłanych przez obcą cywilizację. Ta jednak uparcie milczała.

Radioteleskopem, tyle że znacznie większym, bo składającym się nie z jednej, ale z 28 anten o średnicy 25 m, posłużyli się także astronomowie Sebastian Pineda i Jackie Villadsen. To autorzy publikacji w najnowszym „Nature Astronomy”, którzy badają interakcje pól magnetycznych zachodzące pomiędzy gwiazdami a ich małymi, skalistymi planetami podobnymi do Ziemi, jeśli takowe istnieją. Na cel wzięli między innymi XZ Ceti, wokół której krążą co najmniej trzy planety, w tym właśnie niewielki glob YZ Ceti b, który rozmiarami może przypominać Ziemię. Krąży on tak blisko swojej gwiazdy, że obiega ją w dwa dni i raczej nie ma mowy, aby na nim znajdowało się tam życie. Niemniej to właśnie na nim – zdaniem autorów badań – zanotowano krótkotrwałą emisję promieniowania radiowego pochodzącego od gwiazdy. „To musiało być bardzo energetyczne zjawisko. Coś w rodzaju zorzy” – wyjaśnia Pineda. Oboje z Villadsen sądzą, że zorzę wywołało pole magnetyczne planety, choć jak przyznają, nie są tego pewni w stu procentach. „Czekamy na potwierdzenie ze strony innych naukowców” – mówi.


To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Jeśli z niej korzystasz, powołaj się na źródło, czyli na www.projektpulsar.pl. Dziękujemy.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną