Rekonstrukcja całego ciała włochatego psa na podstawie 160-letniej skóry znajdującej się w kolekcji Smithsonian oraz pozostałości archeologicznych. Rekonstrukcja całego ciała włochatego psa na podstawie 160-letniej skóry znajdującej się w kolekcji Smithsonian oraz pozostałości archeologicznych. Karen Carr / Archiwum
Środowisko

Dawały ciepło, były jak rodzina. Przebadano DNA psów z wybrzeża Salish

Psy z Jamestown jednak były tubylcami
Środowisko

Psy z Jamestown jednak były tubylcami

Badacze przeanalizowali mitochondrialne DNA szczątków 6 czworonogów, które żyły w latach 1609–1617. Wyniki sugerują, że także na stosunki kolonistów z rdzennymi mieszkańcami Ameryki trzeba spojrzeć inaczej.

Wiadomo już, skąd wzięła się wyjątkowa sierść czworonogów, z której Indianie tkali koce i gobeliny. Odpowiedź na pytanie, dlaczego zwierzęta wymarły, pozostaje bez odpowiedzi.

Natywne plemiona żyjące na wybrzeżu Salish w stanie Waszyngton i Kolumbii Brytyjskiej hodowały wyjątkowe psy. Ich gęsty podszerstek nadawał się do strzyżenia tak jak u owiec. Wytwarzano z niego ciepłe koce i gobeliny, które służyły celom ceremonialno-kultowym. Ludzi traktowali włochate psy z wielkim szacunkiem, niemal jak członków rodziny, bo uważali je za stworzenia duchowe.

W połowie XIX w. tradycja tkania psiej sierści podupadła, bo psy zaczęły wymierać.

Reklama