Stany materii
Każda ciecz ma dwie możliwości, aby się pojawić: kondensację lub topnienie, z gazu odnajdującego kształt lub ciała stałego, które go traci. Dla każdej cieczy odejście zależy od ciśnienia, a sposoby są dwa: wyparować, czyli unieść się z własnej powierzchni – wiązania pęknięte, substancja stygnie wraz z ucieczką każdej molekuły; zawrzeć, dojść do elementarnego punktu bez powrotu, całkowicie, bez reszty. Ciała stałe mają jeszcze jeden sposób zmiany stanu pomijający stan ciekły: ablacja lodowców przez wiatr pożerający śnieg, zapach kulek na mole ulatniający się z szafy, arszenik jak szczypta czosnku w powietrzu – lub w odwrotnej kolejności: szron lub sadza, lub szadź, koalescencja pary, która się zestaliła. Być może umysł też coś takiego robi: przemienia jedną energię w inną, jak pożądanie w sztukę, aby ocalić siebie w innym stanie istnienia.