Shutterstock
Struktura

Komórki macierzyste i pole magnetyczne przepisem na mięso z probówki

W ostatnich latach alternatywna metoda pozyskiwania mięsa poprzez hodowlę komórek in vitro stała się przedmiotem intensywnych badań. Mogłaby bowiem położyć kres problemom natury ekologicznej i etycznej związanym z konwencjonalną produkcją mięsa. Na razie jednak ta metoda jest wciąż bardzo kosztowna i mało efektywna. Właśnie pojawiła się nowa.

Co więcej, do produkcji mięsa z probówki wykorzystuje się materiały pochodzenia odzwierzęcego, w tym uchodzącą za najbardziej kontrowersyjną surowicę pozyskiwaną z bydlęcych płodów. Niestety, stanowi ona kluczowy element umożliwiający komórkom hodowanym in vitro namnażanie się i prawidłowe funkcjonowanie.

Naukowcy z National University of Singapore twierdzą jednak, że opracowali metodę pozyskiwania substytutu surowicy, który działa równie dobrze. Ma on być bezpieczniejszy i dużo tańszy.

Urządzenie do hodowli komórek i generowania pola magnetycznego.National University of SingaporeUrządzenie do hodowli komórek i generowania pola magnetycznego.

Do jego otrzymywania służą komórki macierzyste. Izoluje się je z tkanki mięśniowej i szpiku kostnego, po czym poddaje 10-minutowej ekspozycji na pulsacyjne pole magnetyczne. Zaczynają wtedy produkować szereg substancji o charakterze proregeneracyjnym i przeciwzapalnym. Ten unikatowy „koktajl” zawiera związki wchodzące w skład tzw. sekretomu, czyli białek wydzielanych przez komórki mięśniowe. Jest on niezbędny do wzrostu komórek i utworzenia funkcjonalnej, dojrzałej tkanki mięśniowej. Ma zatem szansę zastąpić surowicę w procesie produkcji mięsa in vitro. Jak wykazano, taki „koktajl” poprawia funkcjonowanie uszkodzonych komórek, przez co może zostać wykorzystany w medycynie regeneracyjnej, np. do leczenia zerwanych mięśni.

Wiedza i Życie 11/2022 (1055) z dnia 01.11.2022; Sygnały; s. 6
Oryginalny tytuł tekstu: "Pole magnetyczne i mięso z probówki"