Shutterstock
Struktura

Ronna i quetta, ronto i quecto, czyli nowe miary odcholerybajtów

Rozwój wiedzy i technik informatycznych sprawia, że operuje się coraz większymi liczbami mierzącymi ilość danych. Ustawodawcy ogłosili więc właśnie nowe, uwzględniające ten fakt przedrostki.

18 listopada skończyła się 27. Generalna Konferencja Miar i Wag. Jej owocem jest dziewięć uchwał. Niektóre są dość ogólne. Mówią, co należy wspierać i rozwijać. Interesująca jest uchwała piąta, zawierająca deklarację kolejnej (ostatnia miała miejsce w 2018 r.) zmiany w definicji sekundy. Najciekawsza jednak jest uchwała trzecia.

Uczestnicy konferencji zauważyli, że rozwój wiedzy i technik informatycznych sprawia, że operuje się coraz większymi liczbami mierzącymi ilość danych. Naukowcy posługują się kolejnymi potęgami dziesiątki – dodatnimi i ujemnymi – i z reguły to im wystarcza. Jednak w obiegu pojawiają się nieformalne pojęcia jak „hellabyte” (co można by przetłumaczyć jako „odcholerybajt”) oznaczający 1027 bajtów, co pokazuje, że jest zapotrzebowanie społeczne na przedrostki jednostek miary.

Metrolodzy już wcześniej rozszerzali listę znaną z klasycznych tablic układu SI. W 1960 r. do znanych od czasów rewolucji francuskiej deka, hekto i kilo (oraz decy, centy i mili) dodali mega, giga i tera oraz mikro, nano i piko. Później przyszły peta, eksa, zetta i jotta, oraz femto, atto, zepto i jokto. Ostatnia zmiana nastąpiła w 1991 r.

Zatem jeszcze kilka dni temu skala kończyła się na 1024 z jednej – oraz 10-24 z drugiej strony. Na konferencji dodano dwie pary przedrostków:

  • ronna (R), czyli 1027
  • quetta (Q, zapewne spolszczymy to na kwetta), czyli 1030
  • ronto (r), czyli 10-27
  • quecto (q, kwekto?), czyli 10-30

Pojawiają się już pierwsze przykłady zastosowań. Od wczoraj Ziemia waży około sześciu ronnagramów, a Jowisz – około trzydziestu kwettagramów. Niektóre ważne pojęcia wciąż jednak pozostają poza zakresem przedrostków. Czas Plancka liczony jest w sekundach do potęgi -44, niezależnie od tego, którą definicję sekundy się przyjmie. Długość Plancka – w metrach do potęgi -35, a więc już blisko kwektometrów. Za to temperatura Plancka to już będzie około stu kwettakelwinów.