Królewna Śnieżka odnaleziona przez krasnoludki. Ilustracja Alfreda Zimmermanna zamieszczona w czasopiśmie „Jugend” z 1903 r.
Mary Evans / Forum
Upiorne dobranocki
Większość baśni, które opowiadamy dziś dzieciom na dobranoc, to złagodzone wersje historii, od których włosy jeżyły się na głowie. Kiedyś element makabreski miał cel dydaktyczny.
1 marca 2024
Baśń o Czerwonym Kapturku znają wszyscy. Kiedy dziewczynka spotkała w lesie wilka i poinformowała go, dokąd zmierza, rozmowa szybko została zakończona przez wygłodniałego drapieżnika, a w jego głowie zrodził się diaboliczny plan. „Wilk obrał drugą drogę i pierwszy dotarł do domu babci. Zabił ją, jej krew wlał do butelki, a kawałki ciała pokrojone w plastry umieścił na półmisku. Następnie przebrał się w babciną nocną koszulę, położył się w łóżku i czekał”. Gdy w drzwiach stanęła uśmiechnięta i niczego nieświadoma wnuczka, z radością przyjęła zaproszenie przebranego wilka, by siadła do stołu i się posiliła.
Wiedza i Życie
3/2024
(1071) z dnia 01.03.2024;
Historia;
s. 62