Królewna Śnieżka odnaleziona przez krasnoludki. Ilustracja Alfreda Zimmermanna zamieszczona w czasopiśmie „Jugend” z 1903 r. Królewna Śnieżka odnaleziona przez krasnoludki. Ilustracja Alfreda Zimmermanna zamieszczona w czasopiśmie „Jugend” z 1903 r. Mary Evans / Forum
Struktura

Upiorne dobranocki

Wilhelm i Jacob Grimmowie oprócz „Baśni” byli autorami także „Deutches Wörterbuch” („Słownika niemieckiego”), nad którym prace rozpoczęli w 1852 r. Ich dzieło było kontynuowane aż do roku 1961.British Library/Forum Wilhelm i Jacob Grimmowie oprócz „Baśni” byli autorami także „Deutches Wörterbuch” („Słownika niemieckiego”), nad którym prace rozpoczęli w 1852 r. Ich dzieło było kontynuowane aż do roku 1961.
Większość baśni, które opowiadamy dziś dzieciom na dobranoc, to złagodzone wersje historii, od których włosy jeżyły się na głowie. Kiedyś element makabreski miał cel dydaktyczny.

Baśń o Czerwonym Kapturku znają wszyscy. Kiedy dziewczynka spotkała w lesie wilka i poinformowała go, dokąd zmierza, rozmowa szybko została zakończona przez wygłodniałego drapieżnika, a w jego głowie zrodził się diaboliczny plan. „Wilk obrał drugą drogę i pierwszy dotarł do domu babci. Zabił ją, jej krew wlał do butelki, a kawałki ciała pokrojone w plastry umieścił na półmisku. Następnie przebrał się w babciną nocną koszulę, położył się w łóżku i czekał”. Gdy w drzwiach stanęła uśmiechnięta i niczego nieświadoma wnuczka, z radością przyjęła zaproszenie przebranego wilka, by siadła do stołu i się posiliła.

Wiedza i Życie 3/2024 (1071) z dnia 01.03.2024; Historia; s. 62
Reklama