Donosy

Mężczyźni, myjcie brody!
Szwajcaria jest krajem znanym z czystości. Nie przypadkiem więc obywatel właśnie tego kraju, dr Andreas Gutzeit z kliniki sieci Hirslanden w Aarau, wpadł na pomysł przeprowadzenia analiz bakteriologicznych męskich bród – i w celach porównawczych sierści psów. W badaniach uczestniczyło 18 przypadkowo wybranych brodaczy oraz 30 psów. Wyniki były zaskakujące. Okazało się, że męskie brody są znacznie częściej siedliskiem groźnych kolonii chorobotwórczych bakterii niż psia sierść z podobnego rejonu ciała.

„Żywe” roboty
Inżynierowie genetyczni i nanotechnolodzy z Cornell University pracują nad konstrukcją robotów, które będą się same składać, rosnąć, a w końcu umierać. A do czego jeszcze potrzebni będą ludzie?

Kup dinozaura
Na aukcję internetową na eBayu wystawiono szkielet 4-letniego przedstawiciela Tyrannosaurus rex, znalezionego w 2013 r. przez amerykańskiego prywatnego łowcę skamielin Alana Dietricha. Liczący 5 m wysokości szkielet przeleżał w ziemi 68 mln lat. Dietrich uważa, że jest wart 2,95 mln dol.

Nadzieja dla „dzieci z bańki”
Przed laty słynny stał się przypadek Davida Vettera, chłopca urodzonego w 1972 r. z wrodzoną wadą genetyczną zwaną złożonym ciężkim niedoborem odporności (SCID). David przeżył 12 lat w sterylnej plastikowej bańce, oddzielającej go od wypełnionego zarazkami świata. W końcu kwietnia ukazała się wiadomość, że dzięki staraniom naukowców z St. Jude Children’s Research Hospital w Memphis w stanie Tennessee ta dziedziczna choroba może stać się uleczalna. Członkiem zespołu, któremu udało się opracować eksperymentalną terapię genową, jest absolwentka Śląskiej Akademii Medycznej Ewelina Mamcarz. Gen wprowadza się do komórek macierzystych pobranych ze szpiku kostnego chorego dziecka, wykorzystując do tego wirus HIV. Zmodyfikowane komórki trafiają potem z powrotem do organizmu pacjenta.

Lepiej zjeść i zachorować…
…niżby miało się zmarnować – to powiedzonko nie jest widocznie znane poza granicami Polski, bo tacy np. Anglicy co roku wyrzucają do śmieci 720 mln zupełnie dobrych jaj, nie mówiąc już o 7,3 mln t owoców, warzyw, pieczywa i innych „przeterminowanych” produktów żywnościowych, tylko dlatego, że na ich opakowaniach napisane jest: najlepiej spożyć przed taką a taką datą. Producenci zabezpieczają się tym sposobem przed ewentualną groźbą odpowiedzialności karnej w przypadkach zatrucia pokarmowego, a społeczeństwo marnuje ogromne ilości dobrego jedzenia. Rząd brytyjski postanowił ukrócić za jednym zamachem te dwa procedery i rozpoczął kampanię propagandową, której celem jest zmniejszenie marnotrawstwa przynajmniej o połowę.

Tłuszcz kurczy mózg
Holenderscy badacze z Universiteit Leiden odkryli, że nadmiar tkanki tłuszczowej w organizmie ludzkim ma negatywny wpływ na mózg. Jak podsumowała Ilona Dekkers, autorka badań przeprowadzonych z udziałem 12 tys. osób, więcej tłuszczu – mniejsze wymiary ważnych struktur mózgowych.

Tędy szedł yeti…
Armia indyjska 29 kwietnia wydała następujący komunikat: „Po raz pierwszy zespół wysokogórskiej ekspedycji armii indyjskiej natrafił na tajemnicze ślady stóp mitycznej bestii yeti”. Na załączonych zdjęciach widoczne są odciśnięte w śniegu ślady o rozmiarach 81 cm na 38 cm. Wielu komentatorów internetowych przyjęło wiadomość sceptycznie, m.in. dlatego że anglojęzyczny komunikat zawierał błąd ortograficzny.

…a tędy pierwszy Amerykanin
Para badaczy z Universidad Austral de Chile, paleontolog Karen Moreno i geolog Mario Pino, stosując metodę radioaktywnego węgla ¹⁴C, ustaliła wiek najstarszego odcisku ludzkiej stopy znalezionego na kontynencie amerykańskim. Wynosi on 15 600 lat. Na odcisk o długości 23 cm natrafiono w okolicy Osorno, 100 km od znanego stanowiska archeologicznego w Monte Verde.