Shutterstock
Człowiek

Nie warto chcieć dziecka idealnego

Oczekiwanie, że dziecko będzie perfekcyjne, uderza w samego rodzica – wynika z badania psychologa dr. Konrada Piotrowskiego z Uniwersytetu SWPS w Poznaniu.

Perfekcjonizm to posiadanie ekstremalnie wysokich standardów przy jednoczesnej tendencji do bardzo krytycznej oceny samego siebie. Rozwój tej cechy jest silnie zakorzeniony w relacjach z opiekunami w dzieciństwie i okresie dorastania. Staje się efektem presji, nierealistycznych oczekiwań i krytyki. Choć najczęściej perfekcjonizm jest rozumiany jako wysokie oczekiwania wobec samego siebie, to psychologowie wyróżniają także mniej znany przejaw tej cechy, czyli oczekiwanie perfekcji od innych osób, najczęściej bliskich lub ważnych dla perfekcjonisty.

Osoby wymagające perfekcji od siebie są sumienne, mają silną motywację do osiągania trudnych celów, a jednocześnie boją się pomyłek i negatywnej oceny. Perfekcjoniści, którzy oczekują, że to inne osoby będą idealne, mają pewne charakterystyczne cechy, które odróżniają ich od perfekcjonistów zorientowanych na siebie. Są bardziej narcystyczni, makiaweliczni, psychopatyczni, mniej ugodowi, lubią dominację, kontrolę oraz podkreślanie własnej siły i wyższości. Dla takich osób ważne jest, aby kontrolować innych i wywyższać się nad nimi. Aby to osiągnąć, wywierają presję, podżegają do konfliktów, upokarzają i gniewem reagują na niedociągnięcia bliskich.

Oczekiwanie rodzica, że dziecko nie będzie popełniało błędów, że zawsze da z siebie wszystko, że nie spocznie, póki nie zrealizuje celu, wpływa negatywnie nie tylko na samo dziecko, ale także na rodzica. Jeśli dziecko nie spełnia nierealistycznych oczekiwań swoich rodziców, prowadzi to do wzrostu stresu rodzicielskiego, braku satysfakcji z bycia rodzicem i poczucia obciążenia tą rolą.

– W zamyśle rodzica dążenie do tego, aby wychować dziecko, które zawsze da z siebie wszystko i nie będzie popełniało błędów, jest czymś dobrym, co przysłuży się wszystkim – wyjaśnia dr Konrad Piotrowski. – Nic bardziej mylnego. Jak pokazują uzyskane przeze mnie wyniki, tacy rodzice są bardziej zestresowani, mają poczucie ciągłego obciążenia rodzicielstwem, a bycie rodzicem nie daje im satysfakcji. W innym badaniu zaobserwowałem także, że tacy rodzice częściej żałują tego, że w ogóle mają dzieci. A konsekwencje tego mogą być naprawdę poważne.

Badanie nie tylko pozwoliło na zdobycie nowej wiedzy na temat roli perfekcjonistycznych oczekiwań wobec dzieci, ale również doprowadziło do opracowania pierwszego kwestionariusza psychologicznego, którego będzie można wykorzystać w badaniach psychologicznych nad perfekcjonizmem zorientowanym na dzieci. Dzięki powstałemu narzędziu psychologowie przyjrzą się temu zagadnieniu z większą precyzją.

– Jak pokazują dane z ostatnich dziesięcioleci, poziom perfekcjonizmu wśród mieszkańców krajów rozwiniętych systematycznie rośnie – mówi naukowiec. – Mamy już dużą wiedzę na temat tego, jakie są skutki perfekcjonistycznych oczekiwań od samego siebie, ale wciąż niewiele wiemy na temat tego, jakie skutki – nie tylko dla dziecka, ale także dla rodzica – niesie za sobą oczekiwanie perfekcji od dzieci. Dlatego właśnie zdecydowałem się na opracowanie narzędzia badawczego, które w tym pomoże. Dotychczas takie narzędzie nie było dostępne dla badaczy, mam więc nadzieję, że moja praca będzie dla nich przydatna i pozwoli nam wszystkim lepiej zrozumieć rodzicielską potrzebę wychowania idealnego dziecka.

Artykuł na temat badań ukazał się w „PLOS ONE”. Można go przeczytać tutaj.

____________________________________________

żródło: Uniwersytet SWPS