Emil Aladjem, Israel Antiquities Authority) / pulsar
Człowiek

Meczetów w Izraelu przybywa

Drugi niewielki meczet z VII w. odkryli archeolodzy w Rahat na Pustyni Negew. Jest on kolejnym dowodem na to, że społeczności chrześcijańska i muzułmańska żyły na tym terenie bezkonfliktowo.

Wszystko zaczęło się w 2019 r. Podczas prac budowlanych w nowej dzielnicy Rahat natrafiono na pozostałości meczetu, który badacze z Israel Antiquities Authority nie bez trudu wydatowali na VII/VIII w. Oznaczało to, że musiał powstać niedługo po podboju arabskim w 636 r., co uczyniło go nie tylko najstarszym w Izraelu, ale i na świecie. Oczywiście istnieją starsze miejsca kultu muzułmańskiego, jak Al-Masdżid al-Haram czy Masdżid an-Nabawi w Mekce, Meczet Kuba w Medynie czy Al-Aksa w Jerozolimie. Tyle że same budowle nie są aż tak wiekowe, a badanie ich fundamentów i starych struktur jest niemożliwe ze względu na ich status. Ruiny świątyni z Rahat można analizować. Co więcej, jest ona wyjątkowa, gdyż w przeciwieństwie do wspomnianych nie została zbudowana w wielkiej metropolii. Był to mały wiejski meczet z półkolistym mirhabem (niszą modlitewną) dla okolicznych rolników ze znajdującej się obok osady z końca epoki bizantyjskiej.

W tym roku odkryto kolejny meczecik z tego samego czasu (mógł pomieścić kilkudziesięciu wiernych), zaledwie kilometr dalej od odkopanego w 2019 r. To znalezisko potwierdza, że choć Islam stał się dominującą religią w Izraelu dopiero w IX w., w północnej części Pustyni Negew pojawił się zapewne zaraz po 636 r.

Do meczetów chodziła ludność islamska mieszkająca w pobliżu rolniczej osady chrześcijańskiej. Ale skoro zostały one zbudowane z dala od osad, prawdopodobnie nie służyły do codziennych modlitw, tylko używano ich „od święta” np. w piątki.

Religia i architektura odróżniały mieszkańców…

W osadzie chrześcijańskiej, funkcjonującej od VI w. znajdowała się warowna wieża oraz pomieszczenia z mocnymi murami skupione wokół dziedzińca. Na pobliskim wzgórzu archeolodzy odkopali zaś osiedle zbudowane w zupełnie inny sposób na przełomie VIII i IX w. Tam budynki z piecykami ulokowane wzdłuż dużych dziedzińców mają cienkie mury, zapewne pierwotnie wzmocnione cegłą mułową (która się nie zachowała). Badacze zastanawiają się czy społeczność chrześcijan przeszła na islam, czy osada została po prostu zaludniona przez na wpół koczowniczych kupców muzułmańskich z Półwyspu Arabskiego. Prowadząca badania Elena Kogan-Zehavi przypuszcza, że być może była to mieszanka jednego i drugiego zjawiska, bo 5 km od meczetu znajdują się bizantyńskie klasztory, które zostały opuszczone w VII-VIII w. chwilę przed powstaniem osiedla wczesnoislamskiego. Zauważa też, że od IX w. w całym regionie brakuje kontynuacji osadnictwa – przyczyn tego stanu nie udało się jeszcze zidentyfikować.

Prace archeologiczne na terenie meczetu.Emil Aladjem, Israel Antiquities Authority)/pulsarPrace archeologiczne na terenie meczetu.

Naukowcy nie znaleźli w Rahat żadnych archeologicznych dowodów na to, żeby między bizantyńskimi chrześcijanami a wczesnymi osadnikami islamskimi dochodziło do przemocy. Wygląda więc na to, że między tymi dwoma grupami panowały dobre relacje.

… mydło ich łączyło

Dwa lata temu niedaleko odkrytego właśnie meczetu, archeolodzy odsłonili ruiny bardzo zamożnej rezydencji z przełomu VI/VII w., ze ścianami pokrytymi freskami, kamiennymi podłogami i bogatym zestawień najwyższej jakości naczyń. Najprawdopodobniej należała ona do bogatych chrześcijan. Ponieważ jeden ze znajdujących się tam dwóch pieców był duży i znajdował się obok cysterny na wodę, Kogan-Zehavi postawiała hipotezę, że w rezydencji funkcjonowała manufaktura mydła i to handel nim z Arabami miał wpływ na bogactwo rodziny właścicieli. Izrael uchodził w owym czasie za centrum produkcji cenionego przez wyznawców Allaha mydła, które eksportowano do całego świata islamskiego.

Podstawowym surowcem do jego produkcji był tłuszcz wieprzowy i potaż (bogaty w potas rozpuszczalny w wodzie popiół pochodzący ze spalania węgla drzewnego). Ponieważ jednak dla wyznawców islamu świnia była zwierzęciem nieczystym, podmieniono śmierdzący tłuszcz na oliwę. Muzułmanie, którym religia narzucała obowiązek dbania o ciało, jako pierwsi zaczęli wykorzystywać mydło do mycia (przedtem służyło ono do prania ubrań i jako szampon). Im przypisuje się zresztą wynalezienie pieniącej się kostki mydlanej, którą uzyskano przez dodanie do potażu i tłuszczu słonej wody morskiej.

Manufaktura w Rahat.Emil Aladjem, Israel Antiquities Authority)/pulsarManufaktura w Rahat.

Jeśli manufaktura w Rahat wytwarzała mydło „metodą arabską”, ale należała do chrześcijan, można wysnuć dwa wnioski: albo nie wszystkie odkrycia dotyczące mydła były dziełem muzułmanów, albo musiał istnieć przepływ idei między nimi a chrześcijanami. Tym bardziej, że przepis na tak pożądany i dochodowy produkt, jakim było przyjemnie pieniące się i pachnące mydło musiał być utrzymywany w tajemnicy, którą dzielono się tylko z najbliższymi.

Rahat ma szczęście do zróżnicowanej populacji – zarówno 1200 lat temu, jak i dziś. W końcu to największa stała osada Beduinów na świecie, którą w 1994 r. Izrael uznał za miasto. Historia zatoczyła koło – zauważa Elena Kogan-Zehavi.