Ilustracja Scott Brundage
Opinie

List do Waszyngtonu

W ciągu czterech następnych lat liderzy polityczni muszą się skupić na rozwiązywaniu ważnych problemów z wykorzystaniem tych wartości, które łączą, a nie tych, które dzielą

Szanowny Prezydencie Trumpie i członkowie Kongresu,
Wraz z objęciem w styczniu swojego urzędu* stanie Pan twarzą w twarz z ważnymi problemami mającymi związek z nauką, medycyną i techniką, wpływającymi bezpośrednio na poziom opieki zdrowotnej, bezpieczeństwa i bogactwa kraju. Pańscy poprzednicy często ignorowali te kwestie lub po prostu „odkładali na później”. Krytycy obawiają się, że Pan postąpi jeszcze gorzej: nie tylko będzie Pan unikał podejmowania najpotrzebniejszych decyzji, lecz zacznie wręcz aktywnie wspierać działania lekceważące osiągnięcia nauki w takich kwestiach, jak zmiana klimatu, obowiązkowe szczepienia, bezpieczeństwo narodowe i wiele innych. Niektóre stwierdzenia dotyczące powyższych zagadnień, których autorem był Pan, a także reprezentanci nowej większości partyjnej w Kongresie, rzeczywiście napawają niepokojem.

Dziś jednak stoi przed Panem szansa dokonania rzeczywistych zmian dla dobra całego narodu, poprzez podjęcie działań, których fundamentem jest zdrowy rozsądek oraz szacunek dla faktów.

Nie spodziewamy się, aby politycy, którzy zostali wybrani m.in. dlatego, że obiecywali ograniczenie roli rządu i zmniejszenie regulacji, zgodzili się z nami we wszystkich sprawach. Jednak jesteśmy pewni, że zgodzą się z prezydentem Dwightem D. Eisenhowerem, który mobilizując USA do stawienia czoła nowym zagrożeniom, jakie pojawiły się na świecie po II wojnie światowej, powiedział: „umiłowanie wolności oznacza dbałość o wszelkie środki tę wolność gwarantujące – od nienaruszalności naszych rodzin i bogactwa ziemi po geniusz naszych uczonych”. Proponowane przez nas poniżej działania przyczynią się nie tylko do ochrony, ale i do zwiększenia tych zasobów.

Wydatki na zdrowie: podstawowa sprawa to pozwolenie na to, aby Medicare, największy krajowy system ubezpieczeń zdrowotnych, mógł negocjować ceny leków z firmami farmaceutycznymi. Na poziomie centralnym i stanowym władze powinny zwiększać dostęp do opieki zdrowotnej, reformując ustawę Affordable Care Act w taki sposób, żeby nie dopuścić do nagłych wzrostów cen leków oraz utrzymać niedrogie ubezpieczenia zdrowotne dla milionów ludzi, którzy je obecnie mają.

Ziemia i klimat: Obserwacje planety prowadzone przez NASA pomagają nam zrozumieć, w jaki sposób wzrost poziomu oceanów może wpłynąć na stan gotowości naszych sił morskich, a niedobór wód gruntowych – na nasze rolnictwo. A zatem nie chodzi tu tylko o śledzenie postępów globalnego ocieplenia. Trzeba nadal finansować takie badania, niezależnie od tego, która dokładnie agencja rządowa będzie je prowadziła.

Czysta energia: USA powinny wprowadzić w życie Clean Power Plan dla elektrowni – po tym, jak już stanowisko w tej sprawie zajmie sąd, ponieważ jest to istotny element naszych zobowiązań odnośnie redukcji emisji gazów cieplarnianych, które podjęliśmy podczas konferencji COP21 w Paryżu.

Zasoby naturalne: zasoby wody gruntowej, która służy do konsumpcji i nawadniania pól, wciąż są zagrożone zanieczyszczeniem szkodliwymi związkami. Należy je chronić, wyposażając Environmental Protection Agency w środki umożliwiające egzekwowanie zarówno nowych przepisów dotyczących substancji toksycznych i bezpieczeństwa chemicznego, jak i ustawy Safe Drinking Water Act.

Cyberbezpieczeństwo: przestępcy skradli ważne dane prywatne na temat Amerykanów zarówno z serwerów rządowych (Office of Personnel Management), jak i korporacyjnych (Yahoo). Organizacje, które są posiadaczami takich danych, muszą działać tak, aby sprostać wymogom bezpieczeństwa cyfrowego. Służyć temu powinny odpowiednie działania wewnątrz instytucji i firm, a w razie ich zaniechania – odpowiednie kary. Ponieważ w świecie cyfrowym granice nie istnieją, zadaniem prezydenta jest zawiązanie międzynarodowych sojuszy dotyczących tej kwestii.

Kosmos: Należy powołać szefa NASA, który opracuje program przyszłej eksploracji kosmosu oparty na wizji długofalowej, a nie takiej, która się zmienia po każdych wyborach. Należy utworzyć zespół badaczy odpowiedzialnych za przedstawienie planów wykraczających poza ramy czasowe jednej prezydentury lub kadencji Kongresu.

Nie są to łatwe zadania, szczególnie w kraju tak mocno podzielonym politycznie po listopadowych wyborach prezydenckich. Jednakże kolejny prezydent USA, który został następcą Eisenhowera w Białym Domu, inspirował naród do podejmowania największych wyzwań „nie dlatego, że są łatwe, ale właśnie dlatego, że są trudne”. Ów przywódca – był nim John F. Kennedy – mówił nam, że to właśnie trudne wyzwania stanowią „najlepszą miarę naszego zapału i naszych umiejętności”. Jeśli stawimy im czoła, jeśli podejmiemy działania korzystne dla naszej ziemi i naszej nauki, wszyscy na tym zyskamy.

***

* Tekst z lutowego numeru Scientific American; wysłany do druku i opublikowany jeszcze przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta – przyp. red.

Świat Nauki 3.2017 (300307) z dnia 01.03.2017; Wokół nauki; s. 6