. . Shutterstock
Środowisko

Dzięki mikroorganizmom danio właściwie funkcjonują społecznie

Badając ryby, badacze wykonali kolejny krok w zrozumieniu nietypowego działania mózgu. Niewielki, ale ważny.

Związek pomiędzy mikrobiomem jelitowym (ogółem mikroorganizmów zasiedlających jelita) a funkcjonowaniem układu nerwowego jest bardzo złożony. Naukowcy coraz lepiej rozumieją, że oba te układy mogą wpływać na siebie nawzajem, nie brakuje jednak w tej wiedzy luk, nadinterpretacji, a nawet nadużyć. Na przykład to, że jakieś gatunki bakterii występują częściej u osób z typowo działającym układem nerwowym, nie musi oznaczać, iż podawanie ich w formie probiotyków, „wyleczy” kogokolwiek z autyzmu. Dlaczego? Łatwo to wyjaśnić na przykładzie. Co roku na wiosnę do naszego kraju przylatują bociany. Wtedy też kwitną jabłonie. Gdyby więc przeprowadzić analizę statystyczną, okazałoby się, że jedno zjawisko istotnie koreluje z drugim. Tylko czy to oznacza, że drzewa zakwitną zimą, jeśli wypuścimy w ich okolice bociany? Nie. Ponieważ korelacja nie oznacza jeszcze kauzacji, czyli przyczynowości. Do wszystkich doniesień odkrywających nowe powiązania pomiędzy mikrobiotą a układem nerwowym lepiej więc podchodzić z pewną dozą sceptycyzmu. Autorzy najnowszych badań opublikowanych w „PLOS BIOLOGY” dołożyli jednak wszelkich starań, by analizować nie same tylko korelacje, ale też związki przyczynowe.

Badacze pracowali z trzema grupami ryb z gatunku danio pręgowany. Jelita pierwszej były zasiedlane typową mikrobiotą, bo żyły one w warunkach dla siebie normalnych. Do drugiej grupy należały tzw. osobniki germ free (GF), czyli całkowicie wolne od mikroorganizmów, pasożytów itp. (zwierzęta takie uzyskuje się poprzez hodowanie wielu pokoleń w sterylnych warunkach). Trzecia grupa reprezentowana była przez ryby GF, które następnie zasiedlano różnymi szczepami bakterii jelitowych. W każdej z grup uczeni analizowali wpływ mikrobioty na zachowania społeczne, a także na rozwój obszarów mózgu, które te zachowania regulują. Ich konkluzja jest jasna: naturalna mikrobiota jest rybom danio niezbędna do prawidłowego rozwoju neuronów przodomózgowia – obszaru odpowiedzialnego m.in. za społeczny behawior.

Wyniki te z całą pewnością nie są podstawą do stworzenia panaceum dla osób z autyzmem. Stanowią jednak kolejny ważny krok na drodze do zrozumienia nietypowych mózgów i ewentualnego oddziaływania na ich rozwój oraz funkcjonowanie.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną