Samica kornika drukarza. Samica kornika drukarza. Gilles San Martin / Wikipedia
Środowisko

Chrząszcze i grzyby to zabójczy duet dla świerków

Owady skutecznie atakują drzewa, gdyż są naprowadzane na cel substancjami wytwarzanymi przez grzyby. Tę sprytną metodę być może da się jednak obrócić przeciw szkodnikom.

Kornik drukarz – malutki, bo mierzący 4–5 mm chrząszcz z podrodziny kornikowatych – jest bardzo dobrze znany w Polsce. Medialną karierę zawdzięcza rządom PiS, które wywołały gorące spory o wycinki w Puszczy Białowieskiej, które miały być odpowiedzią na rozprzestrzenianie się tego owada, choć rzadko atakuje on zdrowe drzewa i jest uznawany za ważny i potrzebny czynnik regulacyjny ekosystemów. Usuwa bowiem z naturalnych drzewostanów osłabione okazy (głównie świerki) i w ten sposób tworzy przestrzeń dla innych gatunków roślin, szczególnie światło- i ciepłolubnych. Niemniej jest poważnym zagrożeniem dla lasów gospodarczych, zwłaszcza tych zdominowanych przez świerki – w Europie i Azji uśmiercił już miliony hektarów drzew. Dlatego naukowcy od lat bacznie mu się przyglądają.

Tym razem międzynarodowa grupa badaczy dokładnie przeanalizowała związki kornika drukarza z grzybami żyjącymi z nim w symbiozie (takimi jak Grosmannia penicillata). Rozwijają się one na zaatakowanych przez owady drzewach i wyświadczają im przysługę. W odpowiedzi na atak korników świerki zalewają zaatakowane miejsca żywicą zawierającą związki chemiczne chroniące przed intruzami. Grzyby potrafią je jednak rozkładać na substancje niegroźne dla owadów, ułatwiając im w ten sposób dostanie się do kory drzewa, w której żerują.

Teraz – dzięki serii eksperymentów przeprowadzonych w laboratorium (publikacja w „PLOS Biology” – okazało się, że grzyby przekształcają także związki chemiczne z grupy monoterpenów zawarte w żywicy w kamforę i tujanol. Po 12 dniach grzybiczej infekcji właśnie one dominowały w mieszaninie chemicznej emitowanej przez próbki kory drzewa. Naukowcy zaobserwowali również, że chrząszcze potrafią wykrywać te substancje dzięki neuronom znajdującym się w czułkach oraz że działają na nie przyciągająco. Można więc przypuszczać, że dzięki tym olejkom eterycznym (czyli pośrednio grzybom) korniki drukarze identyfikują drzewa, które są dobrym miejscem do żerowania i rozmnażania.

Autorzy pracy zastrzegają, że ich ustalenia wymagają jeszcze potwierdzenia w warunkach naturalnych. Jeśli wynik będzie podobny, to kamfora i tujanol mogłyby posłużyć jako element pułapek zapachowych przyciągających chrząszcze.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną