Światło słoneczne, mgła i… smog – Pałac Westminsterski na obrazie Claude’a Moneta z 1904 r. Światło słoneczne, mgła i… smog – Pałac Westminsterski na obrazie Claude’a Moneta z 1904 r. Indigo
Struktura

Impresjoniści dokumentowali smog

Niektóre obrazy pokazują stopniowe gromadzenie się coraz większej ilości zanieczyszczeń powietrznych w Londynie i Paryżu w ciągu XIX w.

Impresjonistów szczególnie interesowały efekty świetlne. Dlatego wielokrotnie uwieczniali ten sam obiekt w różnych porach dnia i roku oraz przy różnej pogodzie. Należeli do nich Claude Monet i William Turner. To właśnie ich dziełom postanowiła się przyjrzeć Anna Lea Albright, meteorolożka z Sorbonne Université. Według niej niektóre obrazy pokazują stopniowe gromadzenie się coraz większej ilości zanieczyszczeń powietrznych w Londynie i Paryżu w ciągu XIX w. Brudy pochodziły z kominów fabryk i budynków, w których na potęgę zaczęto spalać węgiel. Produkty tego spalania unosiły się do atmosfery, która szczególnie nad wielkimi miastami stawała się coraz mniej przezroczysta i coraz bardziej białoszara, tłumiąc wyraziste barwy wschodów i zachodów słońca.

„Na wielu obrazach Turnera i Moneta widać to stopniowe blaknięcie żywych kolorów, zastępowanych w miastach przez brudnawe odcienie bieli, szarości czy brązu” – mówiła badaczka podczas grudniowego kongresu Amerykańskiej Unii Geofizycznej w 2022 roku.

Albright sfotografowała 60 obrazów Turnera z lat 1796–1850 i 38 płócien Moneta z okresu 1864–1901, po czym poddała każde dzieło analizie kolorystycznej wykonanej przy pomocy matematycznej funkcji falkowej. Później tę samą „smogową atmosferę” odnalazła w wybranych dziełach innych artystów, jak James Whistler czy Camille Pissarro. „To nie był przypadek” – podkreśliła.

Wiedza i Życie 2/2023 (1058) z dnia 01.02.2023; Sygnały; s. 5
Oryginalny tytuł tekstu: "Smog na obrazach"

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną