Pulsar poleca: Człowiek, który zmienił oblicze nauki. Premiera książki „Einstein. Jego życie i wszechświat”
Warto się spieszyć z kupnem tej książki, bo biografie pisane przez Waltera Isaacsona uznawane są za jedne z najlepszych na rynku i szybko znikają z półek. Isaacson portretuje bowiem wybitne postaci w całej pełni ich człowieczeństwa. Tak było między innymi w przypadku biografii Steve’a Jobsa, Leonarda da Vinci i Elona Muska – i tak jest też w przypadku Alberta Einsteina, uznawanego za największego geniusza XX wieku.
Autor przekonująco opisał, jakie bodźce intelektualne i jakie nastawienie do obserwowanego świata pchnęły Einsteina ku epokowym, rewolucyjnym odkryciom, które na zawsze odmieniły nasze postrzeganie natury przestrzeni i czasu: od wyimaginowanej podróży obok promienia światła, przez obserwację zegarów i rozważania na temat ich synchronizacji, przez eksperymenty myślowe, które doprowadziły go do najdonioślejszych odkryć, wreszcie po próby podważania mechaniki kwantowej.
W książce „Einstein. Jego życie i wszechświat” siłą rzeczy sporo jest o fizyce. Ale mamy tu też epicko nakreślony kontekst historyczny – możemy prześledzić rozwój danej koncepcji i poznać jej kamienie milowe. Dwie wojny światowe, rosnący antysemityzm, narodziny broni atomowej, zimna wojna, a z drugiej strony złoty wiek fizyki, najdonioślejsze odkrycia naszych czasów, cudowny rok 1905 z czterema publikacjami Einsteina (a wśród nich szczególna teoria względności i równanie E=mc2), które odmieniły oblicze nauki – wszystko to czyta się jak wspaniałą powieść sensacyjną, w której wątki osobiste (małżeństwa Einsteina, jego problemy rodzinne, relacje z dziećmi, trudny charakter) splatają się z pracą twórczą i jej wielowymiarowymi aspektami (rozwój kariery akademickiej, kryzysy i konflikty ze środowiskiem naukowym).
Poznamy oczywiście także eksperymenty myślowe Einsteina, dzięki którym inicjował rozważania wiodące go do odkryć naukowych, to wyjątkowo proste sytuacje, zrozumiałe dla każdego. Dopiero to, co z nich wynika, jest złożone i nierzadko sprzeczne z intuicją. To właśnie tę słynną odwagę Einsteina w kwestionowaniu tego, co dla intuicji oczywiste (np. absolutny upływ czasu) Isaacson słusznie uważa za genezę genialnych teorii Einsteina. Odwagę, której mu jednak zabrakło do zaakceptowania mechaniki kwantowej, co sprawiło, że jako poszukiwacz teorii wszystkiego, której nie posiadamy do dziś, Einstein stał się wielkim przegranym.
W skrócie
Walter Isaacson zaczął pisać biografię Einsteina w 2005 roku, wkrótce po rozpoczęciu przez California Institute of Technology, Uniwersytet Hebrajski w Jerozolimie i Princeton University Press upubliczniania zdigitalizowanych dokumentów związanych z genialnym fizykiem. W ich skład wchodziła obfita korespondencja naukowa i prywatna, eseje, archiwalia rodzinne, relacje osób znających Einsteina osobiście, i wiele innych historycznych zapisów o życiu uczonego – nawet akta FBI, które było zaniepokojone jego poglądami. Mając dostęp do tak bogatych materiałów, tak blisko związanych z opisywaną osobą, Isaacson stanął przed okazją stworzenia szczegółowej opowieści o twórcy ogólnej teorii względności i jednym z ojców założycieli mechaniki kwantowej.
|
|
„Einstein. Jego życie i wszechświat”
|