Pulsar - wyjątkowy portal naukowy Pulsar - wyjątkowy portal naukowy Eric Sihite et al./Nature Communications / Archiwum
Technologia

Toczy się, pełza i lata. Oto nowe dziecko amerykańskich inżynierów

Ptaki, surykatki i foki zainspirowały naukowców do stworzenia wielofunkcyjnego robota.

Przyroda pozostaje ważną inspiracją dla inżynierów projektujących roboty. Przykładem są dwie ostatnie publikacje w „Nature Communications”. W ubiegłym tygodniu międzynarodowa grupa naukowców poinformowała o zbudowaniu prototypu minirobota medycznego zainspirowanego łuskowcami (ssakami, których ciało pokryte jest dachówkowato ułożonymi łuskami). Maszyna ma kształt niewielkiego prostokąta i jest sterowana polem magnetycznym. W przyszłości może posłużyć do wykonywania drobnych zabiegów we wnętrzu organów (np. żołądku). Potrafi bowiem rozgrzać się do 70 st. C, więc zatrzyma krwawienie w trudno dostępnych miejscach. Umie także dostarczać leki do konkretnego celu w ciele.

Zwierzęta – tym razem ptaki, surykatki i foki – były również inspiracją dla robota zaprezentowanego w najnowszym wydaniu „Nature Communications”. Każde z nich potrafi bowiem dostosować swoje kończyny do poruszania się w odmiennym terenie: foki mogą chodzić po lądzie, używając płetw, a surykatki stać na nogach, aby monitorować otoczenie.

Morphobot (M4) potrafi się toczyć, pełzać, podnosić, kucać, a nawet latać.Eric Sihite et al./Nature Communications/ArchiwumMorphobot (M4) potrafi się toczyć, pełzać, podnosić, kucać, a nawet latać.

Podobnie zachowuje się zaprojektowana przez amerykańskich inżynierów maszyna o nazwie Morphobot (M4). Toczy się on, pełza lub kuca, a nawet lata. A jest to możliwe dzięki transformacji czterech „kończyn”, które działają – w zależności od potrzeb – jako koła, śmigła, nogi czy ręce. M4 może np. podjechać pod strome zbocze, używając przednich „kończyn” jako kół, a tylnych jako śmigieł lekko unoszących do góry jego tył. Umie również przeczołgać się pod przeszkodą na drodze.

Prototyp tego wielozadaniowego robota waży 6 kg, ma 70 cm długości i 35 cm wysokości oraz szerokości. Amerykanie mają nadzieję, że ta bardzo obiecująca konstrukcja pomoże w doskonaleniu projektów maszyn mających poruszać się w różnorodnych środowiskach. Czyli przeznaczonych np. do poszukiwań ludzi po klęskach żywiołowych czy eksploracji innych planet.

Publikację prezentującą Morphobotem M4 można znaleźć w „Nature”.

Obejrzyj filmy z eksperymentów z robotem M4:

To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Jeśli z niej korzystasz, powołaj się na źródło, czyli na www.projektpulsar.pl. Dziękujemy.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną